
Inter pokazał organizację, świetną jakość i dużo walki przeciwko Barcelonie. Gol Thurama i dublet Dumfriesa pomogły drużynie w remisie 3-3 w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów, w 50. meczu Ligi Mistrzów Simone Inzaghiego. Jest on siódmym włoskim trenerem, który osiągnął ten kamień milowy. Inzaghi podzielił się swoimi przemyśleniami po meczu.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, ponieważ zagraliśmy bardzo dobrze. Oczywiście jest trochę żalu, że prowadziliśmy dwoma bramkami i że gol został anulowany, ale wiemy, że zagraliśmy dobrze przeciwko najlepszej drużynie na świecie. Spalony? Takie momenty mogą zrobić różnicę, ale chłopaki i tak byli fantastyczni, pokazaliśmy dużo jakości i serca. Barcelona strzeliła w tym sezonie 150 bramek, mają dużo jakości, ale my byliśmy bardzo zorganizowani. Próbowaliśmy dostosować kilka rzeczy, ale wtedy pojawił się Yamal. Nie widziałem takiego zawodnika od lat. Ponowne wyjście na prowadzenie nie wystarczyło, potem wraz z upływem czasu ich zmęczenie również dało o sobie znać, a my pokazaliśmy wielką jakość. Lautaro? Miał mały problem, zagrał w ośmiu kolejnych meczach, nie miałem Thurama, a graliśmy wiele ważnych spotkań. Muszę pochwalić Taremiego, który wszedł i zagrał bardzo dobrze. Nasz kapitan musiał rzucić ręcznik, mamy nadzieję, że nie zabraknie go w rewanżu, ale mam pewne wątpliwości. Kilka lat temu również zakończyliśmy mecz wynikiem 3-3. W niedzielę chłopcy zagrali naprawdę dobrze. To będzie finał we wtorek, ktokolwiek wygra, zagra kolejny, a drugi pojedzie do domu. Thuram i Dumfries to dwaj ważni zawodnicy, których nam brakowało. Thuram trenował wczoraj po 15 dniach, zagrał naprawdę dobrze, podobnie jak Dumfries. Wszyscy są ważnymi zawodnikami, których przy tak wielu meczach na wysokim poziomie w tym sezonie nam brakowało.
Komentarze (13)
Barcelona w ataku jest kosmiczna lecz w obronie na wyjazdach gra dramatycznie więc trzeba wyjść i cisnąć.
Wszystkie siły na LM a serie a w tym momencie dużymi rotacjami.
mylisz się , dobrze rozumiem twój tok rozumowania ale mimo wszystko mam odmienne zdanie" poważnie? Jezu, dzięki za wytłumaczenie 😁 istnieją ludzie którzy mają odrębne poglądy, ale rozumieją rozumowanie innych. Niewyobrażalne wręcz 🤣🤷 oceniając nie rownaj wszystkich do swoje poziomu. " żeby odnieść sukces w piłce zagrać musi wiele aspektów a nie tylko trenerka piłkarzy " tym razem zaprzeczasz sobie w jedynym tekście 🥳 więc w przypadku Leicester zagrało wiele wiecej czynników niż" sprzyjające warunki " bo mistrzostwo Anglii to sukces. Czy Liverpool mistrza za ten sezon nie nazwie sukcesem? A też mieli" sprzyjające warunki " . Arsenal odpadł już z 2 miechy temu. Za bardzo ma siłę próbujesz grać inteligenta. A jak piszę nie wychwytujesz sarkazmu 😁 i uważasz ludzi za debili. Ma inne zdanie. Na stówę nie rozumie mojego toku rozumowania to mu wytłumaczę, że mu się wydaje a ja jednak rozumiem jego tok rozumowania, ale mam inne zdanie. Ja pi.rdole jebne ze śmiechu 🤣 z braunem nie trafiłeś. Dwaj dowody potwierdzające Twój wcześniejszy komentarz. Za każdym razem o Guardioli i Leicester. Jak kogoś oczerniasz to nie z dupy. Dawaj przykład ch.ju gołosłowny. Czy tak walnales. Żeby pocieszyć tytuska a może odwzajemni intencje którymi go darzysz?
z takim kiepem jak taremi będziemy grać w 10
wyjaśnię ci dlaczego jesteś mało inteligentny .
tobie wydaje się że jeśli ktoś ma inne zdanie to nie rozumie twojego rozumowania .
mylisz się , dobrze rozumiem twój tok rozumowania ale mimo wszystko mam odmienne zdanie .
Gaurdiola nie dostał Barcelony’po wujku’ tylko dostał okazję prowadzenia jej jako zasłużony szanowany były piłkarz .
ponadto wielu innych graczy prowadziło swoje byłe kluby bez wspinania się na korporacyjną drabinę - xavi w barcelonie czy luis enrique , filippo czy seedorf w milanie , simone w lazio , czy wina pepa jest ze był wybitnym piłkarzem barcelony i to ten klub był pierwszym w jego karierze ? czy może będąc elitarnym trenerem powinien wybrać everton zamiast city ? to niedorzeczne
przykład zatrudnienia z dupy to kompany w bayernie.
nie jeden trener nie podołał w barcelonie, city i bayernie i te kluby prowadzić jest trudniej niż inne bo jest nieustanną presją wyniku i musisz potrafić temperować rozdmuchane ego wszystkich milionerow w zespole i scalić ich w drużynę .
większość piłkarzy City stało się gwiazdami światowego formatu dopiero w city pod Pepem , wcześniej byli tylko świetnie rokującymi piłkarzami za których klub zapłacił bardzo duże pieniądze a pep to poukładał .
osiągnięcie sukcesu z takim klubem jak leicester to jest historia jedna na milion i szczęśliwy zbieg okoliczności że sezon ułożył się w ten sposób że tylko tottenham był rywalem o mistrza bo prowadząc słabszy klub nawet będąc Ancelotti musisz liczyć się z tym , że potencjał tych zawodników jest mniejszy a klub nie jest gotowy na wielkie sukcesy .
żeby odnieść sukces w piłce zagrać musi wiele aspektów a nie tylko trenerka piłkarzy .
nie mam nadziei że cię przekonam ale może uda mi się trochę przekonać Paolo87 , który ma otwarty umysł bo nie liczę że ty załapiesz inny punkt widzenia , nie zdziwiłbym się gdybyś był wyborcą g. brauna