
Nowy nabytek Nerazzurrich, Keita Balde Biao został dziś oficjalnie zaprezentowany jako piłkarz Interu i wziął udział w konferencji prasowej. Przedstawiamy zapis najważniejszych pytań i odpowiedzi Senegalczyka.
Co przesądziło o Twojej decyzji, aby opuścić ligę francuską na rzecz powrotu do Serie A?
- Kiedy dostajesz ofertę od takiego klubu jak Inter to nie jest trudna decyzja. Bardzo dobrze czułem się w Monaco za co bardzo im dziękuję, jak również dziękuję Interowi za sprowadzenie mnie tutaj.
Jak ważną personą w całej operacji sprowadzenia cię tutaj jest Spalletti?
- On jest bardzo doświadczonym trenerem, jego znajomość włoskiej piłki jest na wysokim poziomie, dużo z nim rozmawiałem i wydaje mi się, że dzięki niemu mogę bardzo się rozwinąć.
Jaka pozycja na boisku jest twoją ulubioną?
- Nie mam ulubionej pozycji. Mogę występować na czterech pozycjach w ofensywie.
Dużo się mówi o Interze jako głównemu rywalowi Juventusu. Myślisz, że to może okazać się prawdą?
- Widzę grupę ludzi, z którymi współpracuję każdego dnia. Myślę tylko o pracy z nimi tutaj, zobaczymy jak to będzie się prezentować pod koniec sezonu. Nie skupiam się na innych drużynach, jeśli będziemy wygrywać mecze to będziemy szli w górę.
Czy widziałeś film, który przedstawia rozmowę Lotito z Inzaghim? Co o nim sądzisz?
- To nie są rzeczy, które mnie dotyczą.
Gdzie widzisz siebie za rok?
- W Interze.
Czy istniała szansa na to, abyś pojawił się w tym klubie jeszcze wcześniej?
- Pierwsze kontakty z przedstawicielami Interu miały miejsce już trzy lata temu. W tym roku wreszcie udało się tu przenieść. Jestem tutaj i chcę znaczyć wiele dla tego klubu.
Czy będziesz poświęcał swoją grę z przodu na grę w defensywie w taktyce Spalletiego?
- Oczywiście, każdy musi walczyć z piłką i bez piłki.
Jaki to był tydzień dla Ciebie? Czy jesteś gotowy na mecz z Torino?
- Wszyscy jesteśmy gotowi, nie możemy tracić pewności siebie z powodu porażki. Jestem pewny w przekonaniu, że to będzie dobry mecz, widzę jak wygląda nasza praca na treningach oraz jak świetną drużyną jesteśmy.
Byłeś blisko Interu również rok temu, jak oceniasz ten rok spędzony we Francji?
- Byłem tam jedynie rok, dobrze oceniam ten czas. Monaco wykonuje dobrą robotę, jest to klub dobry dla młodych zawodników, aczkolwiek dostałem szansę, aby dostać się tutaj gdzie jestem teraz.
Myślisz, że możesz być czołową postacią tego klubu?
- Jestem zawodnikiem, który lubi być protagonistą. Przybyłem tutaj, aby być kimś ważnym.
Po roku spędzonym we Francji wracasz do Włoch. Czy uważasz, że ta liga jest dobra dla zawodników afrykańskich?
- Przybyłem tutaj po raz pierwszy gdy miałem 18 lat, to będzie mój szósty sezon w tej lidze. Są to świetne rozgrywki, naprawdę bardzo lubię tu grać.
Komentarze (3)