
Jak podaje Tuttosport, Simone Inzaghi wraz ze swoim sztabem prawdopodobnie będą czekać aż do sobotniego poranka z podjęciem decyzji, czy zdecydują się skorzystać z Marcelo Brozovicia w meczu przeciwko Fiorentinie.
Sztab nie chce podejmować dużego ryzyka decydując wcześniej, czy Chorwat jest gotowy do gry w związku z kontuzją łydki, której doznał podczas meczu z Liverpoolem. Mecz przeciwko Torino Brozovic musiał odpuścić i widać było, jak jego nieobecność wpłynęła na poziom gry całego zespołu. Trener na pewno z wielką chęcią chciałby z niego skorzystać w sobotnim spotkaniu, jednak podjęcie decyzji o grze Brozovicia może wiązać się z pogłębieniem kontuzji i dłuższą pauzą zawodnika. Pomocnik przed meczem ma trenować razem z drużyną, jednak będzie pod bacznym okiem członków sztabu, którzy z decyzją wstrzymają się do ostatniej chwili.
Komentarze (0)