
Wydaje się przesądzonym fakt, że kilku zawodników będzie musiało już w styczniu pożegnać się z Interem. Jednym z graczy wymienianych jako pewniaków do odejścia z klubu jest Felipe Melo. Brazylijczyk w obecnym sezonie dostaje mało szans na grę i jest mało przydatny trenerowi Pioliemu. To może spowodować rychłe odejście piłkarza, który na wyraźne życzenie Roberto Manciniego został ściągnięty z Galatasaray w sierpniu 2015 roku.
Według raportów fcinternews.it, jest kilka kierunków optymalnych dla 33-letniego pomocnika. Sam zawodnik jako najlepszy dla siebie uważa kierunek brazylijski, aczkolwiek nie wyklucza nowych doświadczeń w postaci ligi chińskiej oraz amerykańskiej MLS. Melo pomimo kilku ofert stanowczo odrzuca możliwość powrotu do Turcji. Wychowanek brazylijskiego Flamengo chce razem z kierownictwem klubu podjąć decyzję do Świąt Bożego Narodzenia, by potem spokojnie móc skupić się na kolejnych celach.
Felipe Melo w obecnych rozgrywkach łącznie zagrał w siedmiu spotkaniach, przebywając na murawie w sumie 275 minut.
Komentarze (1)