
Walter Mazzarri tradycyjnie odpowiadał na pytania dziennikarzy przed ligowym meczem. Już jutro Inter zmierzy się na Giuseppe Meazza z FC Parmą.
Czy w meczu z Parmą czekają was jakieś ukryte niebezpieczeństwa?
Będzie ich wiele, ponieważ są bardzo dobrą drużyną i osiągają dobre wyniki, posiadają też wielkie indywidualności. Będzie to mecz, na który trzeba być w pełni przygotowanym, inaczej może być bardzo ciężko.
Czy wciąż jesteś wściekły, że straciliście ważne punkty w meczach ze słabszymi rywalami?
Nie ma łatwych meczów, jednak jestem zawiedziony, że nie udało nam się zdobyć więcej punktów, biorąc pod uwagę formę, jaką prezentowaliśmy. Jest jednak na to kilka wyjaśnień, musimy przede wszystkim grać dojrzalej, aby nie tracić prowadzenia. Jest to jednak częścią procesu, nad którym ciągle pracujemy. Drużyna gra w określony sposób i czasem pokazujemy dobry futbol, w którym widać organizację, która jest potrzebna. Robimy właściwe rzeczy będąc w fazie budowy, musimy pracować nad tym, aby rozwijać się jako zespół.
Wolisz postawić na Rolando niż na Ranocchię?
Nawet ja czasem muszę kalkulować. Gdy przychodziłem, miałem tylko trzy gwarantowane opcje w obronie, a po przybyciu Rolando cztery. Dobieram tych zawodników, którzy są w stanie dać mi najlepsze wyniki na boisku, nie dotyczy to tylko formacji obronnej, ale i innych pozycji.
Czy Lavezzi odejdzie z PSG? Co na ten temat słyszałeś?
Lavezzi wysłał mi niedawno wiadomość i rozmawialiśmy przez jakiś czas, ponieważ łączą nas bardzo dobre relacje. Jak dobrze wiecie, łączy nas wspólna historia w Napoli. Ciężko pracował przez trzy lata, co zaowocowało transferem do wielkiego, europejskiego klubu. To świetny gracz i porządny facet.
Czy w ofensywie przeżywacie kryzys?
Nie chcę mówić o transferach. Drużyna grająca w europejskich pucharach musi mieć co najmniej czterech napastników. W tej chwili z dostępnymi Palacio i Belfodilem, ale także z ofensywnie usposobionymi Guarinem i Alvarezem mamy możliwości ofensywne. Ciężko jest stwierdzić, że będzie się miało dwóch kontuzjowanych napastników, być może można było przewidzieć uraz Milito.
Jak czuje się Nagatomo?
Musi się starać, nawet jeśli nie trenował z resztą zespołu. Mecz jest jutro na wieczór. Dziś przejdzie testy medyczne i zobaczymy, czy będzie w stanie zagrać, jest to dla mnie ważny zawodnik. Być może rozpocznie na ławce, jednak dla piłkarza to ważne, aby grać.
Jeśli Campagnaro dostanie żółtą kartkę to przegapi mecz z Napoli. Czy zagra jutro?
Kiedy zaczynał ten sezon grał wyśmienicie i wszystko szło jak należy, jednak po doznanej kontuzji stał się zupełnie innym zawodnikiem. Kiedy grać musieli zawodnicy, którzy wcześniej występowali nieco mniej, straciliśmy pewność w obronie, jednak powoli udaje nam się odtwarzać dyspozycję naszej obrony. Campagnaro może jutro zagrać, jeśli ma to poskutkować na formę. Jeśli nie będzie mógł zagrać z Napoli, zawsze mogę skorzystać z tych, którzy tak dobrze spisali się przeciwko Udinese czy Veronie.
Czy rozmawiałeś z działaczami o nowym napastniku?
Z pewnością mam wady, jednak jestem konsekwentny i uważam, że częścią moich sukcesów zawsze była odpowiednia rozmowa z zawodnikami, jestem również szczery z dziennikarzami. Musimy dokończyć pierwszą połowę sezonu, przed nami jeszcze trzy bardzo ważne mecze, więc zaczekajmy jeszcze z wyciąganiem wniosków. Kadra musi być mieszanką zawodników w szczycie formy i tych, którzy mają przed sobą wielką przyszłość. Wszystko jednak zależy od tego, czego oczekuje klub. Możemy wykorzystywać jakość, jaką daje w swoim Bonazzoli, ale tak jak powiedziałem, wszystko zależy od tego, jakie cele ma klub.
Czego jutro oczekujesz od swoich zawodników?
Chcę zwycięstwa po dobrej grze, abyśmy mogli kontynuować progres w przyszłości. Musimy zagrać dobrze i jutro chcę zobaczyć lepszy mecz niż ostatnio, ponieważ w futbolu musisz umieć bronić wyniku do końca bądź strzelić jeszcze jednego gola.
Z tym Interem, bez żadnych zmian, czy bybłyś w stanie osiągnąć trzecie miejsce?
Inter to bardzo prestiżowy klub. Zaczynamy od samego początku i trzeba zrobić szybko coś w tym kierunku. Trzy lata temu wygrali wszystko i jest to osiągnięcie, któe bardzo trudno powtórzyć. Teraz jednak wyznaczone są inne cele, poszukuje się wielkich talentów, graczy dających jakość, jednak trudno jest osiągnąć coś robiąc to wszystko w ciągu jednego roku. Myślę jednak, że jesteśmy w stanie wygrać każdy mecz, ponieważ próbuję zbudować w moich zawodnikach taką mentalność. Przykładem może być Taider, który przyszedł do nas z Bolonii, a nie różni się od transferu, który przeprowadzilibyśmy z Realem Madryt.
Jaka jest różnica między Cassano a Belfodilem?
Nigdy nie chciałem niczyjego odejścia z Interu. Wszyscy ci, którzy chcą zostać są oceniani poprzez to, co najlepsze dla drużyny.
Czy po meczu z Sampdorią krzyczałeś na Campagnaro, Mudingayi'a i innych doświadczonych zawodników?
Każdy może popełnić błąd, od Zanettiego po Kovacica. Mówienie o przywyknięciu do grania pewnych meczów, tutaj liczy się mentalność. Sampdoria przyjechała tu nie mając nic do stracenia i gdy remisuje się z Interem, to Inter będzie krytykowany. Posiadanie młodych zawodników z odpowiednią techniką nie jest najważniejsze. Liczy się przede wszystkim charakter, który posiadają wielkie drużyny.
Komentarze (3)
Co do wyboru Rolando Ranocchia też bym miał wątpliwości na kogo postawić. Portugalczyk rok temu na wypożyczeniu do Napoli nie grał zbyt pewnie. U nas za to czy to mecz z rywalem z czołówki czy z dołu tabeli gra spokojnie i pewnie