
Włoscy dziennikarze żyją sensacyjnym brakiem powołania Marcelo Brozovicia na mecz z Juventusem, który zostanie rozegrany dzisiaj o 18:00.
Według mediów to koniec przygody Chorwata z ekipą Nerazzurrich. Gracz miałby powędrować właśnie do wspomnianego Juve, z którym łączony był już podczas letniego okienka transferowego. W przeciwnym kierunku trafić miałby natomiast Stephan Lichtsteiner, który również był łączony z ruchem pomiędzy oboma klubami w końcowych dniach mercato.
Szwajcar chciałby zmienić swój zespół z powodu braku zgłoszenia jego osoby do gry w Lidze Mistrzów. Kontrakt Szwajcarskiego Expresu wygasa z końcem tego sezonu, więc w styczniu nadarzy się ostatnia okazja do sprzedaży gracza z szansą na jakikolwiek zysk.
W lecie oba kluby nie chciały wzmacniać bezpośrednich rywali, ale w zimowym okienku sytuacja może się odmienić ze względu na sytuację obu graczy w ich obecnych klubach.
Komentarze (16)
To są ich przypuszczenia, a nie informacje oparte na faktach.
jezeli nawet by sie cos swiecilo to biorac wiek szwajcara i wygasajacy kontrakt Brozo=Lichy+20-25 mln