
„Inter może odzyskać kilku zawodników na mecz z River Plate - Dumfriesa, Thurama i Frattesiego. Nie spodziewam się, że rozpoczną spotkanie w wyjściowym składzie, ale powinni być do dyspozycji trenera" - mówił Matteo Barzaghi na antenie Sky Sport.
W sobotni wieczór Inter pokonał Urawę Red Diamonds 2:1. O wyniku zadecydowały dwie późne bramki Lautaro Martíneza i Valentina Carboniego, które przełamały opór dobrze zorganizowanej japońskiej drużyny, skutecznie odpierającej ataki Nerazzurrich przez większą część meczu.
Zespół Cristiana Chivu zajmuje obecnie drugie miejsce w grupie, mając tyle samo punktów co River Plate, lecz gorszy bilans bramkowy. Argentyńczycy zremisowali wcześniej z Monterrey, co sprawia, że ostatnia kolejka będzie kluczowa dla losów awansu.
- Widzieliśmy drużynę, która może nie była szczególnie błyskotliwa, ale najważniejsze jest to, że Inter nie chce przegrywać. W obu dotychczasowych meczach Klubowych Mistrzostw Świata pokazali prawdziwą determinację i nieustępliwość. Trzeba przyznać, że Cristian Chivu znalazł się w trudnej sytuacji – to już 61. mecz Interu w tym sezonie, a on sam nie miał do dyspozycji okresu przygotowawczego, by w pełni wdrożyć swoje pomysły. Widać jednak pewne taktyczne zmiany, które z czasem będą bardziej widoczne i możliwe do oceny - kontynuował swoją opinie ekspert Sky Sport.
Komentarze (1)