
Młody talent Interu, Mateo Kovacić zadebiutował w reprezentacji Chorwacji dzisiejszego wieczoru i zagrał bardzo dobrze. Warunki do debiutu były niesamowicie ciężkie, gdyż było to spotkanie z Serbią, z którą Chorwaci nie żyją w największej miłości.
- Jestem bardzo szczęśliwy, wytrzymałem presję. Zagraliśmy z sercem. Wczoraj wieczorem dowiedziałem się, że zagram. Serbia grała swoją piłkę, ale zasłużyliśmy na zwycięstwo - powiedział po meczu debiutant.
[hide]
W wywiadzie po meczu, chorwacki trener Igor Stimac mówił o swoim wyborze.
- Zdecydowałem w nocy, że Kovacić zagra. On jest przyszłościowym zawodnikiem. Był dzisiaj wyjątkowy, zapowiada się fenomenalnie - zakończył.
Komentarze (11)
Niech się ogrywa jak najwięcej <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />
Zaczynam mieć małą nadzieję, że nie zmarnują go jak Kołtuna. Zobaczymy...