
Ostatnie dni są bardzo dobre dla Lautaro Martineza. Argentyńczyk był wybrany graczem meczu z Empoli, a dzisiaj po meczu ze Spartą Praga także otrzymał takie wyróżnienie od UEFA. Kapitan Interu udzielił wywiadu po meczu:
- 14 goli jak Adriano w Lidze Mistrzów to cel o pięknym znaczeniu, ponieważ są to rozgrywki, w których wielcy gracze w historii Interu radzili sobie tak dobrze. To ważna liczba, muszę nadal pracować, aby osiągać cele i zdobywać wszystko, o co się gra. Mecz ze Spartą? nie mieli nic do stracenia, w pierwszej połowie byliśmy dobrzy, potem trochę im ustępowaliśmy i musimy to poprawić, bo tak jest od początku sezonu. Gol? Wślizgnąłem się ze skraju pola karnego, po czym Bastoni dośrodkował na drugi słupek, a ja stamtąd trafiłem. Co zmieniło się w moim występie? Pracowałem ciężej, to jest to, czego nauczyłem się od mojego ojca, który grał w piłkę nożną: gdy nie idzie dobrze, musisz spuścić głowę i pracować jeszcze ciężej. Pracowałem dwa razy ciężej, ale nawet gdy nie szło dobrze, zawsze grałem dla kolegów z drużyny i dla drużyny: jestem szczęśliwy, muszę kontynuować tę ścieżkę. Myśląc o Lidze Mistrzów: pozostał jeszcze krok, aby dostać się do najlepszej ósemki, musimy z przytupem zakończyć mecz z Monaco na San Siro.
Komentarze (2)
7 meczów ostatnich 5 bramek 1 asysta