Lautaro po raz kolejny udowodnił swoją wartość, otwierając wynik niedzielnego spotkania z Lazio. Kapitan Interu zanotował 29. trafienie w bieżącym roku kalendarzowym, wyprzedzając Christiana Vieriego i Diego Milito (2001 i 2012, obaj po 28). Argentyńczyk zadedykował dzisiejsze trafienie mieszkańcom swojej rodzinnej miejscowości.
- Moje rodzinne miasto, Bahia Blanca, mierzy się z poważnymi skutkami ciężkich warunków pogodowych. Od kilkunastu godzin walczą o życie odciętych od świata, będą potrzebowali ogromnej pomocy. Cały dzień byłem tym mocno przejęty, ale zdałem sobie sprawę, że najbardziej mogę pomóc im dobrym występem i przekazaniem wiadomości po strzelonej bramce. Trzymam kciuki za to, żeby ze wszystkim sobie poradzili.
- Współpraca z Thuramem? Od pierwszego dnia kiedy pojawił się w Interze, pokazał że jest gotowy do poświęceń dla drużyny i czeka na polecenia trenera. Dzięki jego otwartości i rozumieniu piłki, możemy skutecznie realizować stawiane przed nami założenia. Dużo ze sobą rozmawiamy, a to kluczowe dla rozumienia się na boisku. Jeśli poza boiskiem rodzi się przyjaźń, to możesz mieć pewność, że to zaprocentuje też w czasie meczu. Cała drużyna stworzyła unikalną więź, nie ma przesady w tym, że nazywa się nas rodziną. W takim klimacie łatwiej o realizacje zadań.
- Inter jest w grze o najwyższe cele. Na starcie tego sezonu mieliśmy ze sobą kilka poważnych rozmów. Jesteśmy na dobrej drodze, wiemy że każdego dnia musimy być lepsi - zarówno piłkarze, jak i sztab i wszyscy w klubie. Tylko wspólnie osiągniemy wszystko. Pomaga mi też bycie ojcem, nabrałem zupełnie innej perspetywy. Widzę, że dzięki temu jestem lepszy na boisku. Skupiamy się tylko na sobie. Wiemy, że za naszymi plecami są jakościowe drużyny, ale nas interesuje tylko jedna - Inter. Konieczne jest zachowanie koncentracji.
Fuerza Bahía Blanca 🇦🇷 pic.twitter.com/Zx03H6gdby
— Inter (@Inter) December 17, 2023
Komentarze (1)