
Napoli prezentuje się dobrze w ostatnich spotkaniach, również podczas spotkania przeciwko nam. Atmosfera meczu będzie zupełnie inna: gra na San Paolo jest inna, kibice są blisko drużyny. To będzie bardzo ciężko mecz. To bardzo ważne, gdyż zmierzymy się z przeciwnikiem, który prezentuje się ostatnio bardzo dobrze, a na dodatek zagra na swoim stadionie. To ważny mecz dla nas, chcemy zagrać dobrze.
Gole tracone przez Inter to zwykły przypadek: prawie wszystkie padają po rykoszetach lub odbiciach, to nie kwestia utraty koncentracji przy stałych fragmentach gry.
Uważam, że zgrupowania przedmeczowe muszą być wykonane z jakiegoś powodu. Mają one stać się częścią naszej kultury piłkarskiej, uważam, że należy rozważać to za każdym razem. Nie, nie zdecydowałem się na ten jeden raz tylko ze względu na Coppa Italia. W Anglii nie mają zgrupowań przedmeczowych. Roma nie mają ich zawsze, także czasami Barcelona. Nie ma odwrotu od decyzji, ale możesz mieć oko na piłkarzy. Mówimy tutaj o dorosłych. Jeśli masz zgrupowania przedmeczowe, to dlatego, że uważasz to za najlepsze rozwiązanie w konkretnej sytuacji, może ze względu na pracę, jaką robiono tu wcześniej.
Widzę wszystko, ale nie komentuje tego po meczu. Nie lubię mówić o słabym sędziowaniu. Transfery? Musimy sprawdzić, czy dany zawodnik będzie pomocny zespołowi, a następnie zdecydujemy, czy będziemy chcieli kogoś kupić czy nie. Ganso? Jest kontuzjowany, dlatego na razie go zostawiamy. Jeżeli zdecydujemy się na niego, to spróbujemy pozyskać go w przyszłości. Luis Fabiano jest zawodnikiem, którego bardzo lubie - jest środkowym napastnikiem ze znakomitą skutecznością. Jego sytuacja jest zupełnie inna niż półtora roku temu, ale to nie znaczy, że chcemy go pozyskać za wszelką cene.
Czy gra z Napoli mogłaby być punktem zwrotnym w tym sezonie? Każda gra jest punktem zwrotnym. Zespół musi pokazać ciągłość. Rozgrywki po świętach zaczeliśmy dobrze, to ważne. Przegraliśmy mecz z Udinese, ale nie przeszkodzi nam to w drodze, którą żyjemy.
Staram się być rozsądny wobec sędziów, ale jestem nieco poirytowany meczem z Udinese. Nie sądze, aby to była frustracja celowa, ale widziałem, co się działo. Nie chce być źle zrozumiany: nie chcę mówić o rzeczach, których nie widziałem. To widzieli wszyscy. To część gry, decyzje nie idą zawsze na swój sposób i nie można na nie narzekać cały czas. Nie wydaje mi się, aby takie rzeczy wpływały na kolejność w tabeli na koniec sezonu, jest 38 meczów. Powtarzam: nie mogę o tym mówić, ale widziałem wszystko.
Musisz być spójny, jeśli chcesz coś wygrać. Tak jest we wszystkich rozgrywkach. Mówimy tutaj o ćwierćfinale z Napoli, w którym wszystko wyjaśni się po jednym meczu. Jestem zmotywowany, aby awansować do półfinału, nie ma znaczenia czy jest to Serie A, Liga Mistrzów czy Coppa Italia. Mówimy o meczu, w którym Inter będzie musiał wywalczyć awans na obcym terenie. Jutrzejszy mecz i zwycięstwo w Pucharze jest bardzo ważne dla nas. Fakt, że więcej mówimy o rynku transferowym niż o samym meczu oznacza, że wszyscy musimy zrobić coś w tym momencie, ale nie przez własny wybór.
Transfery Milanu? Myślę, że każdy podejmuje własne decyzje, każdy widzi, jakie możliwości istnieją, i czy mogą być one realizowane, a następnie działa na rynku transferowym na podstawie zebranych informacji. Nie sądze, aby możliwe było dokonanie porównań pomiędzy dwiema różnymi sytuacjami. Wierzę, że każdy robi własne oceny, a następnie interweniuje na rynku transferowym, jeżeli panuje taka potrzeba. Należy ocenić, czy zawodnik zintegruje się z zespołem w najlepiej możliwy sposób, tylko ten punkt decyduje, czy podpisać kontrakt z zawodnikiem, czy nie. Takie decyzje podejmowane są z różnych puntków widzenia, jednak same transfery nie wystarczą w wygrywaniu. Myślę, że kiedy mamy do dyspozycji pełny skład, możemy sprawić problemy każdemu zespołowi.
Porażka z Udinese? Zagraliśmy z zespołem, który jest naprawdę w dobrej formie: zagrali znakomitą drugą połowę, daliśmy im stworzyć zby dużą ilość sytuacji bramkowych. Skład na mecz z Napoli? Bierzemy pod uwagę fakt, że 3 naszych zawodników jest zawieszonych na niedzielny mecz z Palermo, ale będziemy brali pod uwagę także inne aspekty. Zagrają Ci, którzy będą w stanie pomóc nam w walce o korzystny rezultat.
Sytuacja Ranocchi? Oczywiście, gdy gracz pojawia się w zespole w środku sezonu spotyka się z zupełnie inną sytuacją, to naturalne. Musimy pamiętać, że Andrea przybył do druzyny, w której jest wielu doświadczonych defensorów. Ważne, aby dostosował się i zrozumiał sposób gry swoich kolegów z zespołu. To niefortunne, że kiedy miał okazję zagrać, był problem, czy może zagrać czy nie. Tak czy inaczej jest to bardzo ważny zawodnik nie tylko na ten sezon, ale także i na przyszłość.
Myślę, że najtrudniejsze jest utrzymywanie spójności, a to udawało się Interowi w ostanich latach. Spójność to najtrudniejsza rzecz, to jakość, której potrzebujesz najbardziej. Jest OK, jeśli stracisz ją na jakiś czas, ale należy wiedzieć, jak sobie z tym radzić - nie da się tego uniknąć w sporcie. Porażka z Udinese nie jest decydująca dla losów ligi. Co ważne, po świętach rozgrywki zaczęliśmy bardzo dobrze, dzięki czemu wróciliśmy do czołówki. Zobaczysz, że po długim okresie wszystkie pozostałe drużyny także przegrają.
Kontuzje? Coutinho trenuje już z całym zespołem, jest znowu dostępny, on nam daje dużo, a jest wiele do zrobienia. W przyszłości stanie się bardzo dobrym graczem. Milito ma drobny problem z mięśniem, ale niebawem wróci. Nie mogę powiedzieć, że Pandev nie walczy: przez pewien okres grał na innej pozycji, gdzie dawał z siebie wszystko, teraz musi się dostosować, aby zdobywać bramki. Po przyzwyczajeniu do ciężkiej pracy dla zespołu, która dała efekt podczas Klubowych Mistrzostw Świata musi przystosować się do nowej roli, potrzebuje czasu. Sneijder jest bliski powrotu, Julio Cesar wraca, problem Milito nie jest poważny, więc jestem optymistycznie nastawiony. Nie zapomnijmy o pozostałych zawodnikach, wszyscy grają dużo i radzą sobie dobrze.
Komentarze (7)
,, oj chyba wlasnie brak koncentracji,niepewnosc,nerwowosc<br />
najlepszy przyklad mecz z Udine, Maicon kiks pilka leci do bramki,Luca paruje , Ivan zamiast przyjac spokojnie wybija w aut,mimo ze nikt go nie atakuje, gra w obronie jest do poprawy ,straszna niepewnosc,duzo bledow