
Napastnik Interu Mediolan, Marko Livaja niecierpliwie czeka na rewanżowy mecz z Hajdukiem Spilit, macierzystym klubem Chorwata.
W pierwszej odsłonie 18-latek rozegrał jedynie 15 minut, ale korzystny rezultat może sprawić, iż w rewanżu Livaja pojawi się na boisku od pierwszej minuty. Piłkarz bardzo na to liczy.
- Dla mnie było to niesamowite uczucie, bowiem spotkałem moich przyjaciół z drużyny i rodzinę, która żyje w Spilicie. Moja przyszłość? Chce zostać w Interze, ale nie można wykluczyć wypożyczenia, bowiem sytuacja napastnika w moim wieku nie jest łatwa. Niemniej chcę reprezentować pierwszą drużynę Interu już w tym roku. Czy stać nas na wygranie nadchodzącego Scudetto? Jasne!
Komentarze (8)
<img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" /> <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" /> <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />