
Lucio udzielił wywiadu dla La Gazzetty dello Sport. Brazylijczyk został w nim zapytany m.in, do którego z obecnych zawodników Interu mógłby się porównać. Były znakomity obrońca wypowiedział się w rozmowie z dziennikarzem także na temat Carlosa Augusto oraz Marcusa Thurama. Na koniec ocenił wpływ wyniku dzisiejszego Derbów Włoch na losy rywalizacji o Scudetto w Serie A.
- Dostrzegam bardzo dobrze zbalansowany skład defensywy. Są piłkarze, którzy mają bardzo duże doświadczenie mowa o Acerbim i De Vriju. Tacy ludzie również pomagają młodszym defensorom. Podoba mi się również wszechstronność Darmiana, który może grać zarówno na wahadłach, jak i na każdej pozycji w trzyosobowym bloku defensywnym. Z kolei Pavard i Bastoni, nawet jeśli są kontuzjowani są filarami swoich reprezentacji. Każdy z nich ma potencjał.
Który z wymienionych najbardziej przypomina Ciebie?
- Powiedzmy, że jestem gdzieś pomiędzy Acerbim a De Vrijem. Obaj posiadają niektóre z moich cech. Acerbi może dać siłę całemu blokowi defensywnemu, jest liderem. Z kolei De Vrij może być niebezpieczny przy rzutach rożnych.
Czy zauważyłeś, że drużyna Simone Inzaghiego zmieniła się po dotarciu do finału Ligi Mistrzów?
- Inter ze względu na swoją nazwę zawsze jest i był drużyną europejską. Musi dążyć do osiągnięcia maksimum w każdych rozgrywkach, nawet jeśli wiemy, że klub i kibice kładą szczególny nacisk na zdobycie Scudetto. Ostatni sezon w Lidze Mistrzów był wspaniały. Dotarcie do finału pokazało, że drużyna stale się rozwija. Z roku na rok starają się być lepsi, tak jak to robią najlepsze drużyny. Fakt, że byliśmy tak blisko wygrania finału w Stambule dał nam siłę ducha, ale także motywację. Możemy ponownie dotrzeć do finału Ligi Mistrzów i go wygrać.
Inzaghi pozyskał przed tym sezonem twojego rodaka.
- Przyznaję, że nie śledziłem uważnie kariery Carlosa Augusto, ale zawsze dobrze jest widzieć Brazylijczyka w Interze. Z Corinthians do Monzy, a następnie do Interu, to wystarczy, aby ocenić jego rozwój. Rywalizuje o miejsce w składzie z Dimarco. Lewe wahadło jest dobrze zabezpieczone.
Czy po przyjściu Marcusa Thurama atak Interu też jest wystarczająco silny? Czy Francuz sprawił, że zapomniałeś kto tam grał wcześniej?
- Inter znalazł doskonałego napastnika. Idealnego do stylu gry, jakim grają, ponieważ pomaga Lautaro i pomocnikom. Jest jeszcze za wcześnie, aby stwierdzić czy jest lepszy od Dzeko i Lukaku. Dwóch potworów, ale pokazuje ciągłość mecz po meczu. Już w Niemczech pokazywał talent. Przechodząc do Interu dokonał właściwego wyboru. Jeśli tak dalej pójdzie, to on i Argentyńczyk staną się jedną z najgroźniejszych par napastników w Europie. Będą to musieli udowodnić najpierw w wielkich meczach, takich jak np. ten niedzielny w Turynie.
Co się stanie, jeśli Inter wygra z Juventusem?
- Stanie się to, że przewaga Nerazzurrich stanie się interesująca. Pięć punktów to nie za dużo, ale i nie za mało. Wciąż jednak będzie do zagrania wiele spotkań. Wiele się wydarzy… i mam nadzieję, że każdy będzie pozytywny dla Interu.
Komentarze (1)