
Trener PSG, Luis Enrique, nie ukrywał zdziwienia, gdy Barcelona odpadła z półfinału Ligi Mistrzów po dramatycznym dwumeczu z Interem, mimo że zdobyła aż sześć bramek. Były szkoleniowiec Blaugrany zasugerował, że eliminacja była niesprawiedliwa, biorąc pod uwagę, jak blisko jego dawna drużyna była awansu do finału.
Podsumowując półfinał, Luis Enrique przyznał, że Barcelona „absolutnie zasłużyła” na finał, ale dodał też, że potencjalne starcie z Barçą byłoby dla niego „najgorszym koszmarem”.
- Czy można uwierzyć, że Barcelona strzeliła sześć bramek w półfinale i mimo to odpadła? Większość ludzi by w to nie uwierzyła. Zasłużyli na miejsce w finale, bez wątpienia. Wczorajszy wynik był dziwny. Szczerze mówiąc, pomysł zmierzenia się z Barçą w finale Ligi Mistrzów byłby moim najgorszym koszmarem.
My możemy uwierzyć w to, że Barcelona strzeliła sześć bramek i odpadła, bo Inter strzelił ich siedem. Najgorszy koszmar? Czas pokaże.
Komentarze (9)
Wierzę, że Inter pokaże mu koszmar z prawdziwego zdarzenia.
Stało się tak, że to nasz Inter okazał się lepszy i to my zagramy w finale.
Oprócz strzelania goli trzeba ich tracić jak najmniej.
7 to więcej niż 6.
Atak to nie wszystko. Trzeba też umieć grać w defensywie.