
Inter jak na razie jest pierwszy w tabeli i zmierza po czwarte Scudetto z rzędu. Nad drugim Juventusem ma sześć punktów przewagi, natomiast Milan traci osiem oczek.
Zdecydowanie Maicon jest jedną z gwiazd sezonu 2008/2009. Brazylijczyk w wywiadzie dla Sky Sport powiedział, że nie rozumie, dlaczego Inter wciąż otrzymuje tyle krytyki, chociaż w ostatnich latach wygrał wiele.
Jestem bardzo zawiedziony krytyką, która spada na Inter, ponieważ nie zasługujemy na nią. Jesteśmy pierwsi w lidze, ale niektórzy ludzie mają coś złego do powiedzenia na nasz temat, w odniesieniu do faktu, iż nie gramy dobrze - powiedział obrońca.
[hide]Wiele rzeczy ostatnio mnie zdenerwowało. Czy ci ludzie nie widzą tego, że od trzech lat jesteśmy na szczycie tabeli? Należy się nam szacunek. W szatni wszystko jest w porządku, zawsze dobrze ze sobą współpracujemy, a to jest najważniejsze - stwierdził Maicon. Nigdy nie było kryzysu w zespole.
O nadchodzących meczach z Manchesterem United w Lidze Mistrzów powiedział: Te mecze muszą udowodnić, że chcemy coś wygrać i że jesteśmy na tyle dobrzy by zdobyć coś tak znaczącego, jak puchar Ligi Mistrzów. Jeśli myślimy o wygraniu czegoś wielkiego, to mecze z Manchesterem będą kluczowe. Gdyby udało nam się ich wyeliminować, mielibyśmy łatwiejszą drogę do finału. Ponadto pokonanie ich da nam pewność siebie.
Już w niedzielę Inter na San Siro podejmie Torino w ramach 22. kolejki Serie A.
Komentarze (8)