
Mimo trudności w osiągnięciu porozumienia w sprawie transferu Mario Balotellego do Manchesteru City Roberto Mancini nie traci nadziei i liczy, że już wkrótce utalentowany napastnik będzie ponownie trenował pod jego okiem.
- Do rozpoczęcia sezonu pozostało dwadzieścia dni, liczę, że do tego czasu Balotelli będzie zawodnikiem mojego zespołu. Mario ma trudny charakter? Wszyscy mi powtarzają, że będą problemy z jego prowadzeniem, jednak przypomnę, że kiedy opuszczałem Inter nie miałem z nim żadnych kłopotów. Poza tym pamiętajcie, że w Manchesterze potrafię współpracować z Tevezem czy Bellamym… - powiedział popularny Mancio.
Były opiekun Interu odniósł się także do zarzutów, jakie ze względu na wysokie transfery kierują pod adresem The Citizens eksperci – Manchester United, Chelsea, Liverpool czy Tottenham wydali w przeszłości mnóstwo pieniędzy, dlatego nie potrzebują teraz wielu zakupów. My natomiast pozyskaliśmy młodych zawodników, którzy posiadają wysokie umiejętności i są perspektywiczni. Oznacza to, że nasze inwestycje są czynione z myślą o przyszłości – dodał trener Manchesteru City.
Wypowiedź Włocha może wskazywać, że doniesienia na temat zainteresowania Diego Fornalem nie mają pokrycia w rzeczywistości. Angielska prasa donosi, że głównymi celami szkoleniowca pozostają James Milner i Mario Balotelli.
Komentarze (14)
Choć z nami srogo przegrali wydaje mi sie ze odegrają znaczącą role w Premiership. <br />
Wydaje mi sie także ze Mancio dopnie swego i dostanie Mario,a le także chyba najwyższy czas aby trochę uszczuplić skład poprzez sprzedaże zawodników.