
Wśród gości programu „Un Anno di Sport”, który jest emitowany przez RAI 2, znalazł się Beppe Marotta. Dyrektor Interu został zapytany w nim o poprzedni rok oraz o rozstrzygnięcia z majowego finału Ligi Mistrzów.
Co to był za rok?
- Zdecydowanie triumfalny, nieoczekiwany, ale niezwykle zasłużony, ponieważ przychodziło zwycięstwo za zwycięstwem z bardzo szanowanymi rywalami.
Czy finał Ligi Mistrzów mógł zakończyć się inaczej?
- Tak, jest żal, ponieważ kiedy przegrywasz 1-0 margines różnicy jest bardzo mały. Mieliśmy dobrą okazję z Lukaku, ale zagraliśmy z nimi na równym poziomie. Chwała zwycięzcom, ale zagraliśmy w Lidze Mistrzów, która z jednej strony pozostawiła niesmak w ustach, ale z drugiej pozostawiła świadomość z bycia dojrzałym zespołem.
Komentarze (2)