
Mistrz Włoch z 1989 roku oraz zdobywca Pucharu UEFA z 1991 roku Lothar Matthaeus wypowiedział się na temat jutrzejszego hitu europejskich boisk, czyli rewanżowego starcia Bayernu Monachium z Interem Mediolan.
W wywiadzie dla stacji Mediaset Matthaeus stwierdził, że wynik pierwszego meczu nie skreśla podopiecznych Leonardo. Oto co miał do powiedzenia były świetny pomocnik Interu Trapattoniego:
- Jestem Interistą, moje serce jest czarno-niebieskie. Byłem na San Siro przy okazji pierwszego meczu i jest mi przykro z powodu porażki Interu. Bayern jednak, jako moja druga była drużyna również zajmuje ważne miejsce w moim sercu. W piłce wszystko jest możliwe, dlatego Inter jest w stanie wygrać w Niemczech. Myślę, że wynik pierwszego meczu nie jest jakimś wielkim problemem dla drużyny Leonardo i na pewno może ona jeszcze awansować do kolejnej rundy.
Komentarze (8)
Swoją drogą ten przepis o tym,że może grać 3 zagranicznych piłkarzy powodował,że grały w SerieA same gwiazdy.