
Walter Mazzarri chce "patrzeć nie tylko na wynik" w sobotnim spotkaniu przeciwko AS Romie. Dwa włoskie kluby zmierzą się jutro w Philadelphii jutro o 19:00 w ramach International Guinness Champions Cup.
- Jak na razie wszystko w USA jest po mojej myśli. Teraz zagramy z Romą. Będzie nas to dużo kosztowało, ale musimy patrzeć głębiej niż sam wynik. Są bardzo mocnym zespołem i wiemy, że to będzie dobry test. To nie jest jeszcze Serie A.
- Nie chcemy stracić Kovacicia, więc rozpocznie spotkanie na ławce i ewentualnie zagra kilka minut, ale bez narażania na niebezpieczeństwo. Chciałem mu pozwolić zagrać ten jeden mecz od początku, ale na treningu widziałem, że nadal trochę cierpi. Wszyscy są zmotywowani i oczekuję więcej potwierdzeń mojej tezy jutro. Inter nie może godzić się na grę mniej niż na 100%.
Komentarze (8)
wiadomo ze Kova Icardi i JJ to nasza przyszlos ci to na nich gra sie bezie opierac przez kilka lat