
Coraz bardziej zbliżamy się do spotkania Torino - Inter, które odbędzie się w niedzielę 27 stycznia o godzinie 18:00, ale już dzisiejsza data jest szczególną rocznicą dla całego włoskiego futbolu: 26 stycznia mija dokładnie sto lat od narodzin Valentino Mazzoli.
Toronews.net przeprowadził wywiad z Sandro Mazzolą, ikoną Interu i syna kapitana drużyny Il Grande Torino.
- Pewnie nie wyjadę tego dnia z domu, pójdę po stare albumy fotograficzne i pokażę je moim siostrzeńcom, opowiadając im coś o ich pradziadku. - Mówi były napastnik Nerazzurrich.
Inter czy Torino?
- Kibicuję obu drużynom, więc kiedy grają ze sobą, mogę powiedzieć, że nie wspieram żadnego z nich. Kiedy Torino gra dobrze, jestem szczęśliwy, potem myślę o Interze i jest mi z tym źle, więc czekam, aż Nerazzurri dadzą mi równie piękne chwile.
- Nie dbam o wynik. Istnieje możliwość zabawy i otwartego meczu, ponieważ na boisku pojawi się wielu dobrych graczy i nie jest łatwo rozszyfrować te dwie drużyny. Inter jest teraz tuż po zmianach dotyczących nowych współwłaścicieli, Lautaro Martinez jest wyjątkowy i nigdy nie możesz przewidzieć, co się wydarzy.
Komentarze (0)