
Po zniesieniu obostrzeń związanych z pandemią Covid-19 stadiony ponownie wypełniły się kibicami. W obecnym sezonie rozgrywek Serie A od samego początku trybuny mogą być wypełnione w stu procentach, z czego korzystają kibice Nerazzurrich.
Na wczorajszym meczu Interu z Salernitaną pojawiło się ponad 75 tys. kibiców, co było najlepszym wynikiem mediolańskiego klubu w sezonie 2022/23. Sympatyków nie odstraszyły takie czynniki jak pora rozpoczęcia meczu czy niski prestiż drużyny przeciwnika i ostatecznie na Stadio Giuseppe Meazza zajętych zostało o kilkaset więcej krzesełek niż podczas niedawnego starcia z Romą. Inter w obecnym sezonie mierzył się jeszcze z Cremonese (70.760 widzów), Spezią (71.212) i Torino (69.134), a średnia frekwencja na domowych meczach Nerazzurrich wynosi na ten moment 72.387 osób. Dla porównania, w sezonie 2009/10, kiedy Inter święcił największe triumfy w XXI wieku, średnia liczba kibiców w całym sezonie wyniosła 56.195 osób. Teraz frekwencja na Stadio Giuseppe Meazza jest dużo wyższa, a trzeba pamiętać, że przed ekipą Simone Inzaghiego mecze w roli gospodarza z takimi drużynami jak Milan, Juventus, Napoli czy Lazio.
statystyki pobrane ze strony stadiapostcards.it
Komentarze (4)