
W niedzielne popołudnie Fiorentina dowodzona przez Sinisę Mihajlovica będzie mierzyła się z Interem. Dla Serba będzie to powrót do Mediolanu po kilku latach gry oraz pracy w klubie Massimo Morattiego. W ubiegłym roku zdaniem wielu był on nawet bliski objęcia schedy po Jose Mourinho, ale jak sam przyznał, były to jedynie plotki:
- W Interze spędziłem cztery wspaniałe lata, mam z tamtego kresu wiele pięknych wspomnień. Nadal pozostaję w bardzo dobrych relacjach zarówno z klubem, jak i kibicami Nerazzurrich. W niedzielę mój zespół przyjedzie jednak do Mediolan, aby rozegrać swój mecz i wygrać, zawsze o to walczymy. Czy byłem bliski objęcia funkcji trenera Interu? O tym pisaliście tylko Wy, dziennikarze. Często rozmawiam z prezydentem Morattim, on bardzo mnie szanuje, podobnie jak ja jego, ale nigdy nie byłem bliski przejścia do Interu.
Komentarze (9)