
Diego Milito robi wszystko, aby móc zagrać w sobotnich derbach Mediolanu. Argentyńczyk już od dwóch tygodni trenuje z pełnym obciążeniem i jak sam przyznaje liczy, że dopiero co wyleczony uraz będzie tym ostatnim, jaki dotknął go w tym sezonie:
- Naprawdę mam nadzieję, że wykorzystałem już swój limit pecha. Jak do tej pory obecny sezon jest dla mnie bardzo ciężki, ale nie chcę już myśleć o tym, co się wydarzyło. Patrzę tylko przed siebie i robię to z wielkim optymizmem.
Diego po raz ostatni wybiegł na boisko szóstego lutego w spotkaniu przeciwko Romie. Później przez ponad miesiąc zmagał się z urazem uda lewej nogi.
Komentarze (12)
<img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" /> <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />