Już 30 czerwca 2019 roku skończy się podpisane w 2015 roku porozumienie Interu z UEFA dotyczące FFP. Miał to być ostatni sezon, w którym Inter będzie musiał wykazać przed europejską federacją piłkarską określony minimalny zysk kapitałowy. Mówiło się początkowo, że Inter na zakończenie obecnego sezonu musi osiągnąć dodatni bilans z całego sezonu wynoszący 50 mln euro. Zdaniem dziennikarza Goal.com, Marco Bellinazzo do spełnienia warunków ugody wystarczy już znacznie mniejsza suma.
Na koniec poprzedniego sezonu Inter wykazał przed UEFA 45 mln euro zysków kapitałowych. W tym roku Inter już nie jest zmuszony do osiągnięcia zrównoważonego bilansu kapitałowego. W 2018 roku wprowadziła przepisy, które mówią, że klub będzie pod baczną obserwacją, gdy bilans finansowy za okres trzech lat będzie wynosił ponad 5 mln euro straty. Gdy będzie on niższy UEFA nie będzie już szczegółowo monitorować klubu.
Na koniec obecnego sezonu zdaniem dziennikarza, dzięki grze w Lidze Mistrzów oraz Lidze Europy do spełnienia warunków porozumienia z UEFA, Interowi wystarczy zysk kapitałowy wynoszący 20 mln euro.
Komentarze (10)