
Były prezydent klubu Massimo Moratti uważa, że Roberto Mancini jest odpowiedzialny za zmianę atmosfery w klubie. Włoch zastąpił Waltera Mazzarriego na ławce Nerazzurrich w listopadzie, a Moratti wierzy, że zmiana ta przyniosła same pozytywy.
- Jest coraz więcej entuzjazmu, ponieważ Mancini wie, jak pobudzić fanów. On zmienił mentalność drużyny, pokazał im jak dobrze grać. Fakt, że ma całe środowisko pod kontrolą pokazuje to, jak zareagował na przypadkowe trafienie Marco Andreollego. Otrzepanie się z kurzu i żartobliwe zasugerowanie mu, że może spodziewać się zejścia z boiska pokazuje, że zespół nadaje na tych samych falach. Jest powiewem świeżego powietrza.
- Za moich czasów Mancini był bardzo natarczywy w kwestii transferów, teraz myślę, że sytuacja jest nieco inna. Myślę, że kiedy wrócił do klubu jasno pokazał, że jeżeli klub chce mierzyć wysoko to trzeba wzmocnić skład. Podobnie jak rok temu podczas transferu Hernanesa Thohir pokazał, że kiedy chce zrobić coś dla Interu to nic go nie powstrzyma.
- Oglądaliśmy już Podolskiego dwukrotnie. Niemiec jest mądrym i doświadczonym graczem, dlatego tak szybko został włączony do składu. Przekonał mnie już w meczu z Juve, a potem potwierdził swoją jakość w meczu z Genoą. Brawa dla niego za poświęcenie do końca, chociaż widać było zmęczenie.
- Jeśli chodzi o Shaqiriego - pokazał swoją klasę na Mistrzostwach Świata. Jestem ciekaw jego występów w Interze.
- Trzecie miejsce? Musimy wierzyć, wszystko ciągle przed nami.
Komentarze (2)
Pozdr.