
Na oficjalnej stronie Interu Mediolan ukazał się szerszy komentarz Massimo Morattiego do ostatnich wydarzeń w klubie.
- Wszyscy jesteśmy tutaj po to, aby walczyć. To wstyd, że nasza praca tak szybko staje się postrzegana negatywnie. Mamy dobrych graczy i inteligentnego trenera. Rzeczy mogą iść po twojej myśli, ale czasem może zdarzyć się pech – kontuzje, pomyłki sędziowskie... Nie mówię tego z jakimś maniakalnym uporem, ale Stramaccioni jest rozwijającym się trenerem. Pracuje nad rozwiązaniem problemów i cierpi, gdy nic nam nie wychodzi.
- Nasza sytuacja nie jest katastrofalna, ale nie jest też dobra. Gracze muszą wiedzieć, że fani w nich wierzą. Większość kibiców gorąco nas wspiera i to jest wspaniałe. Zawodnicy zadbają o to, co najbardziej uszczęśliwia kibiców.
- Transfery? Mamy to, czego potrzebowaliśmy w zakresie jakości. Kovacic ma ogromny potencjał. Naszym celem jest zbudowanie wielkiego zespołu, nie jest to łatwe, posuwamy się wolnymi krokami. Nie można tez zapomnieć o tych, którzy wygrali nami wszystko. Dziękuje im za to oraz za pomoc młodym graczom.
- Projekt nowego Interu jest w toku. Wszyscy pracujemy nad tym, aby go rozwijać. Ostatnio, nawet nie obeszło się bez kilku zaskoczeń, a mam tu przede wszystkim na myśli Juana Jesusa. Ten chłopak radzi sobie lepiej, niż się tego spodziewaliśmy. Byliśmy cierpliwi w stosunku do Guarina, a on pokazał, jak klasowym jest piłkarzem. Palacio również radzi sobie dobrze. Może 30% naszych ostatnich transferów zawodzi, ale pozostaje 70%, z których musimy być zadowoleni. Schelotto? Być może błędem było desygnowanie go do gry, po tak długim odpoczynku od piłki.
Komentarze (43)
"Kończ waść wstydu oszczędź."
Mydlenie oczu kibicom bo już pewnie nikt nie chce tej padaki oglądać na stadionie co wiąże się z wpływami z biletów.
drugie zdanie = gówno<br />
trzecie zdanie = gówno<br />
czwarte zdanie = gówno<br />
<br />
trzeba było dalej już nie tłumaczyć, nikt raczej nie da rady przeczytać.