
Trener Interu, Jose Mourinho udzielił ekskluzywnego wywiadu hiszpańskiemu dziennikowi Marca. Pytaniem numer jeden była oczywiście kwestia przyszłości Portugalczyka i jego przenosin do Realu Madryt.
- Nie wiem, czy od nowego sezonu poprowadzę Real. Jeśli jesteś wielkim trenerem bądź zawodnikiem i nigdy nie trafiłeś do Realu Madryt, pozostawiasz dziurę w swojej karierze. Chcę trenować Real, na sto procent. Nie mogę jednak powiedzieć czy stanie się to w przyszłym sezonie, czy może później. Mam tylko dwie opcje: Real albo Inter. Tylko Królewscy mogą mnie przekonać, abym opuścił mój obecny klub, w którym przez dwa lata wykonałem niesamowitą pracę. Jedno jest pewne: jeśli odejdę, zrobię to z czystym sumieniem, ponieważ odmieniłem ten klub – stwierdził Mourinho.
The Special One rok po wielkiej transakcji z Barceloną, skomentował wymianę Eto’o – Ibrahimović – Ibra powiedział mi, że przechodzi do Barcelony, ponieważ chce poprawić swoje umiejętności i zdobyć Złotą Piłkę. Moim zdaniem ciężko jest się rozwinąć w zespole, w którym już grają Messi, Xavi czy Iniesta. Być może dlatego wypadki nie potoczyły się tak, jak sobie tego życzył. Z kolei Eto’o znalazł dokładnie to, czego oczekiwał: ambitną drużynę z marzeniami, której kadra jest pokorna. Ten Inter jest jak rodzina, a on czuje się tutaj ważny.
[hide]
Dziennikarze zapytali także o relacje Portugalczyka z obecnym szkoleniowcem Bayernu, Louisem Van Gaalem – W Barcelonie pracowałem dla niego jak zwierzę. Miałem wiele zadań do wykonania: jeździłem obserwować naszych rywali, przygotowywałem wnioski na temat ich gry, omawiałem to z naszą drużyną, trenowałem i robiłem wiele innych rzeczy. W naszej wspólnej pracy Van Gaal był świetnym trenerem i bardzo uczciwym człowiekiem. Później podejmował decyzje, które wpływały na moje wybory. W pewnym momencie otrzymałem propozycję bycia drugim trenerem w Benfice, jednak on postawił weto i nie zgodził się na mój transfer. Powiedział wtedy, że puści mnie tylko wtedy, kiedy będę mógł być pierwszym trenerem, a nie drugim. Mówił, że jestem lepszym trenerem, niż jakikolwiek inny, którego Benfica może zatrudnić. To było fantastyczne i jestem mu za to wdzięczny. W sobotę jednak nie będę już występował w roli ucznia, ponieważ takim się już nie czuję. Znam Van Gaala jako trenera, on zna mnie tylko jako asystenta. To jest duża różnica.
Na koniec trener Interu odniósł się do zarzutów, jakoby był szkoleniowcem preferującym defensywny styl gry – Ja myślę tylko o obronie? W meczu z Barceloną na San Siro mogliśmy strzelić im pięć bramek. Moje drużyny nie grają defensywnie. Moje zespoły są konkurencyjne, agresywne, strzelają wiele bramek, grają piłką i przede wszystkim nie odczuwają strachu.
Komentarze (34)
mają tylko gwazdy medialne,marketingowem którzy patrzą jak zarobic fortune a nie wygrywac pychary dla realu,<br />
<img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />
<br />
co za pierdoła, wielu ludzi sie przejachało na Realu, to klub który często marnuje talenty zawodników, a trenerzy którzy mają dobre wyniki jak Pellegrini czy Capello są zwalniani.
Przepraszam, ale w Realu akurat nie będę życzył mu sukcesów.
<br />
Jest wielu wielkich piłkarzy i trenerów, którzy nigdy nie byli w Realu i wcale nie uważam, że mają dziurę w karierze. Guardiola mógłby to samo powiedzieć o Barcelonie i wyszło by na to że Mourinho będzie miał dziurę w karierze ! Bo akurat Real go chce to tak mówi, gdyby nie miał zamkniętych drzwi w Barcelonie i a w Realu by miał, to by mówił że jak ktoś Barcelony nie trenuje to ma dziurę w karierze... Co ten Mourinho za bzdury w tej kwestii mówi ! Ja uważam, że pobyt w Realu do wielu trenerów i piłkarzy to była dziura w karierze, ilu piłkarzom Real złamał kariery ? I to nie dlatego że byli słabi, tylko przez to że byli za mało medialni i przez idiotyczną politykę transferową Realu i oby Mourinho się o tym boleśnie nie przekonał... <br />
Bez Realu można mieć wspaniałą karierę będąc piłkarzem czy trenerem, nie będę tu wymieniał przykładów wspaniałych karier bo każdy wie ilu takich ludzi jest... <br />
<br />
Także nie Mourinho nie pieprzy głupot bo aż przykro to czytać...
Odejdzie czy nie odejdzie chcę przy okazji skupić uwagę na sobie i tym samym zmniejszyć presję ciążącą na zawodnikach Interu.<br />
PS Pewnie będzie w czasie meczu częściej pokazywany niż piłkarze.
<br />
Popatrzyć wystarczy na jego historię z Chelsea. Zrobił z the blues drużynę wielką, której podstawowi zawodnicy to przede wszystkim ci z ery Mourinho, których sam wypromował. U nas robi to samo - zrobił z Interu drużynę zwycięską i podejrzewam, że kolejny trener będzie opierał się tu na takich graczach jak Cambiasso, Zanetti, Sneijder czy Maicon.
<br />
Właśnie strach paraliżował piłkarzom nogi w poprzednich edycjach LM
Przeginasz, chcesz się samobiczować, proszę bardzo, ale rób to w zaciszu domowym. Powiedz mi gdzie ty widzisz normalne, czyste kluby w Anglii (Chelsea z Abramovichem, City z szejkami itd) w Hiszpanii(Real z durniem, żyjącym na kredyt Perezem). To są wg. ciebie normalne kluby? Jak już zaczynasz krytykować to rób to obiektywnie,a nie w czambuł do jednej bramki, gdyby to był jakiś fanatyk Bayernu to rozumiem, ale (mam nadzieje) kibic Interu?<br />
PS Nie wiem skąd bierzesz, że całe Włochy są przeciw Interowi, chyba ze strony Juventusu.<br />
Chcesz się samobiczować? Wejdź na stronę o Holokauście, (tam Polacy, Bóg wie za co muszą się kajać) i będziesz w swoim żywiole.