
Po wczorajszym meczu Bayernu oraz Interu przed dziennikarzami zasiadł Julian Nagelsmann, szkoleniowiec zwycięskiej drużyny. Niemiec w rozmowie przyznał:
- Jestem zadowolony z gry, graliśmy na dobrej intensywności, lecz pod koniec lekko się rozluźniliśmy co mógł wykorzystać Inter. Problemy stwarzali nam na przykład Lautaro, Calhanoglu czy Brozović. Na szczęście Leroy Sane poprowadził nas do zdobycia dwóch bramek.
Nawet bez Lewandowskiego drużyna spisuje się bardzo dobrze i bawi się grą.
- Cieszę się kiedy wygrywamy. Mamy piłkarzy, którzy lubią grać piłką. Strzelona bramka była podobna do tej, którą strzeliło wczoraj PSG. Wybraliśmy Mane, aby mieć więcej możliwości w ataku. Możemy poprawić się jeszcze bardziej i będziemy pracować każdego dnia, aby to zrobić.
Lewandowski strzelał dzisiaj bramki. Czy jesteś zadowolony z Mane?
- Cieszę się z jego powodu, mieliśmy razem ciekawą przygodę. Mam wielki szacunek do tego co zrobił dla Bayernu. Oczywiście nie cieszę się, że muszę go teraz spotkać w roli przeciwnika. Mane miał dzisiaj do czynienia z bardzo fizycznymi zawodnikami, lecz brał udział przy obu zdobytych bramkach. Bardzo dobrze otwierał przestrzeń dla kolegów z drużyny. Nie zawsze trzeba grać pierwsze skrzypce, lecz również pracować dla innych, dla całego zespołu. Jestem bardzo zadowolony.
Komentarze (1)