Felietony

Nieformalny kapitan, formalny duch zespołu (12)

Autor:
Źródło: inf. własna
około 11 lat temu
759
12

Przez ponad 8 lat był jednym z najwartościowszych ludzi, jakich miał w kadrze sam Sir Alex Ferguson. Był filarem defensywy Czerwonych Diabłów, kiedy ci zdobywali laury na krajowej i europejskiej scenie. W 2010 roku został nominowany przez szatnię na kapitana zespołu, a następnie miał zaszczyt dwukrotnie wznieść w górę puchar dla najlepszej drużyny ligowej w Anglii. Nemanja Vidić, bo o nim mowa, tego lata rozpoczął nowy rozdział w swej karierze. Mimo 32 wiosen na karku, nie ma zamiaru w Mediolanie odcinać kuponów, wręcz przeciwnie. To on ma zostać symbolem nowego Interu. Interu Ericka Thohira.

 

Gdy przybywał do Manchesteru sam nie wiedział w jakim świecie aktualnie się znajduje. Przez lata wychowywał się w ponurej i brutalnej serbskiej codzienności. Widok murawy łączył z obrazem nędzy, ubóstwa i wojny jaka toczyła się na terenach jeszcze wtedy Jugosławii. Alex Ferguson stwierdził w jednym z wywiadów, że Vidić wydawał się z początku przerażony nową rzeczywistością, ale z czasem okazało się, że Premier League do złudzenia przypomina rodzime strony piłkarza. Musisz walczyć o swoje do upadłego, bo zginiesz - takie motto przewodziło zawodnikowi przez większość życia. To pozwoliło mu przetrać ciężkie dzieciństwo w Serbii, a następnie zdobyć autorytet na Wyspach Brytyjskich. 

 

"Pamiętam pierwsze jego chwile w United. Był bardzo zagubiony w nowym otoczeniu, a do tego ten mój dziwny akcent. Miałem wrażenie, że odzywa się do tego chłopaka jakiś kosmita, ale z czasem zaadoptował się u nas."

 

Alex Ferguson o Nemanji Vidiciu 

 

Choć rozpoczęcie przygody z Red Devils urodzony w Uzicach piłkarz poprzedził dwuletnim epizodem w Spartaku Moskwa, to furtkę do nowego świata otworzył mu dopiero słynny szkocki trener. Fergie jak sam przyznaje był wielkim fanem talentu Serba i od razu wkomponował go do pierwszego zespołu, czego dowodem jest rozegrane w pierwszym sezonie przez niego 15 spotkań we wszystkich rozgrywkach od czasu transferu (do United przeszedł bowiem w zimowym okienku transferowym). Następnie przez lata stworzył wraz z Rio Ferdinandem najsilniejszy środek obrony w całej Premier League. Przez trzy sezony z rzędu (od 2007/2008 do 2009/2010) Czerwone Diabły kończyły Premier League, jako zespół z najmniejszą ilością straconych bramek. Jego niebywałe zdolności przywódcze docenili koledzy i rzecz jasna menedżer przekazując mu opaskę kapitana w 2010 roku, kiedy to zrezygnował z niej Gary Neville. Podobno legendarny angielski piłkarz również opowiadał się za tym, aby jego następcą został Serbinator.

 

Lata na karku przybywały, ale to Serb niezmiennie tworzył blok obronny z Ferdinandem. Para stoperów mimo iż z wiekiem przestawała być tak skuteczna, to nadal miała fundamentalne znaczenie dla całego zespołu. W czasach, gdy na murawie swoimi partnerami dyrygował Vidić, drużyna sięgnęła po dwa tytuły mistrza Anglii i dwukrotnie zdobyła FA Community Shield. Wielu defensorów przewinęło się przez klub, ale żaden nie był w stanie wygryźć z podstawowego składu dwóch niezniszczalnych młokosów. Mimo swej wielkości musiał nadejść koniec pewnego etapu w życiu. Wielka przebudowa składu jaką zaplanował jeszcze David Moyes zakładała pożegnanie się z piłkarzami starej daty, w tym z Serbinatorem, który poszukiwania nowego pracodawcy rozpoczął już w trakcie trwania sezonu. W dodatku trapiły go liczne kontuzje przez co jego pozycja w zespole mocno została zachwiana i zdecydował ostatecznie pożegnać się z Anglią. W marcu podpisał umowę z Interem Mediolan, a dwa miesiące później podczas konfrontacji z Hull City pożegnał się z przyjaciółmi i fanami.

 

"Przeżyłem tu mnóstwo fantastycznych wydarzeń. Trudno mi cokolwiek w takiej chwili powiedzieć, więc chciałbym podziękować wszystkim, z którymi miałem przyjemność współpracować i kibicom. Byliście fantastyczni, dziękuję!"

 

Nemanja Vidić po meczu z Hull

 

Niedawno, bo w lipcu wszedł w życie jego kontrakt z mediolańską ekipą. Vidić podpisał 3-letni kontrakt, na mocy którego klub będzie przelewał na jego konto co roku około 2,5 mln euro. To gaża o połowę mniejsza od tej jaką otrzymywał za grę na Old Trafford, ale są trzy czynniki, które spowodowały, że znalazł się Lombardii. Pierwszy to rzecz jasna wielkie przemeblowanie w Manchesterze. Po drugie chodzi o pieniądze - Inter znacząco przebił ofertę lokalnego rywala i podobno Juventusu. A trzeci fakt to wizja rozwoju klubu, jaką przedstawiło mu prezydium Nerazzurrich. Sam Vidić na pierwszej konferencji prasowej podkreślał, że Inter to renomowana marka na świecie, której zadaniem jest powrót do elity. Inne podejście w kwestii przyjścia serbskiego obrońcy może mieć Erick Thohir i cała klubowa finansjera. Dla nich bez wątpienia liczą się aspekty finansowe. Zaczynając od takich ogółów jak sprzedaż koszulek, a kończąc na wiążącym się z tym wzrostem renomy całej organizacji. Inter już może tylko zacierać rączki. Pozytywne skutki tego transferu już niebawem będą widoczne gołym okiem. Myli się jednak ten, kto uważa, iż zawitanie do Lombardii Serbinatora ma tylko na celu polepszenie sytuacji finansowej zespołu.

 

Prezydent Il Biscione po podpisaniu umowy powiedział: -Vidić to zawodnik klasy światowej o dużej charyzmie i niesamowita osobowość. Pomoże nam wprowadzić młodych graczy do zespołu i będzie dla nich przykładem. Cała ta wypowiedź najlepiej obrazuje do czego Serb będzie przydatny Walterowi Mazzarriemu. Oprócz tego, że oczywiście będzie przez 2-3 lata w stanie dać zespołowi odpowiednią jakość, to jego głównym zadaniem będzie wejście w buty mentora. Głównie dla nowego kapitana kadry, Adrei Ranocchi, którego zdolność do tego zadania niektórzy kwestionują. Każdy doskonale wie, że w szatni najczęściej góruje starszyzna, a po odejściu gwardii Argentyńczyków, to Nemanja ma świecić dla młodych wilczków przykładem. Sam Ranocchia od Vidicia nauczy się nie tylko tajników bycia dobrym przywódcą, ale i umiejętności czysto piłkarskich, bo w końcu od kogo innego można się więcej dowiedzieć, jak nie od kapitana najlepszej drużyny Premier League ostatnich lat, będącego ponadto pod batutą legendy fachu trenerskiego. Ale nie tylko Żaba może skorzystać na obecności Serbinatora. Cały team niezależnie od wieku będzie miał duży respekt do piłkarza takiego kroju jak Vidić. To bardzo komfortowa sytuacja dla trenera, gdyż daje stabilizację w drużynie, a w dodatku pomaga wszczepić w graczach mentalność zwycięzców.

 

Nowy Inter ma być taki jak Vidić przez całe swoje życie - nieustępliwy, podążający za konserwatywnymi ideami. Tym jakże ważnym czynnikiem kierował się również indonezyjski biznesmen zatrudniając Serba. Sam Thohir zaliczył niezwykle pomyślne wejście na stołek osoby numer 1 w klubie. Najpierw sprowadzenie Hernanesa, które również nie odbyło się bez echa, a teraz zawitanie do stolicy mody niezwykle szanowanego Vidicia - człowieka, który niezależnie od sytuacji zespołu, znacząco podnosi jego morale. A wspomniana wyżej mentalność zwycięzców to jest to, czego Nerazzurrim w ostatnich latach szczególnie brakowało. Ex-Czerwony Diabeł jest gwarantem, że po stracie Zanettiego drużyna nie zwątpi w siebie, nawet w najbardziej ekstremalnych sytuacjach. To jest człowiek, który zbyt wiele przeszedł, by tak po prostu przejść obok wszystkiego. Dla kompanów przy nim klub ma się stać ważnym elementem życia, a mecz wielką bitwą. Czy Vidić ma szansę zostać takim samym symbolem Interu Ericka Thohira, co Javier Zanetti Interu Massimo Morattiego? Niewątpliwie ma do tego duże predyspozycje. A tifosim wiedząc, iż w kadrze ich ukochanego zespołu znajduje się taka osobowość jak Serbinator, pozostaje z ekscytacją wyczekiwać na start nowego sezonu Serie A.

Tagi: felieton
udostępnij

Zobacz też

Mercato, czyli mieszane uczucia (33)

01.09
19:05

System na system. Analiza taktyczna Interu przed meczem z Atletico Madryt (20)

17.02
21:08

Komentarze (12)

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości
02.08.2014 o 18:51 przez Van Dall
Van Dall
Campagnaro przechodząc do nas też miał dopiero 32 lata i podobne teksty na jego temat czytałem. Naprawdę moglibyście się wstrzymać przynajmniej pół sezonu z pisaniem wierszy na jego cześć.
02.08.2014 o 13:49 przez bolomtod
bolomtod
Jeśli jesteś zainteresowany nowymi strojami Interu na sezon 14/15 zapraszam do pisania na GG 24359724.
31.07.2014 o 10:12 przez Klinsi64
Klinsi64
gość ma 32 lata dopiero,to nie jest Campagnaro,który nigdy wybitnym obrońcą nie był,jeśli ominą go kontuzje będzie mega wzmocnieniem...
30.07.2014 o 23:19 przez RBaggio18
RBaggio18
ahaha Forlan 2 ...
30.07.2014 o 14:57 przez piotrekninter
piotrekninter
Wiankow to bodajz e po zwyciestwie w LM, w Moskwie
29.07.2014 o 23:21 przez Loon
Loon
Dość odważne wnioski jak na jeden mecz z głębokimi rezerwami Realu
29.07.2014 o 21:08 przez Mati0INTER
Mati0INTER
Wydaje mi się że na zostanie symbolem Interu Thohira ma za mało czasu , nie zapominajmy że Zanetti pracował na siebie w barwach nerazzurich prawie 19 lat , ale oczywiście jestem za nim jak najbardziej , FORZA VIDIĆ , FORZA ZANETTI
29.07.2014 o 20:51 przez Tomo
Tomo
Natchnienie do napisania tego tekstu wzięło się zapewne z niedawnego artykułu na weszło o Vidiciu i Interze ;)
29.07.2014 o 20:43 przez microsoft666
microsoft666
To on jest naszym kapitanem,Ranocchia nosi tylko opaskę
29.07.2014 o 20:31 przez Wiankow16
Wiankow16
Niesamowity człowiek i piłkarz, dobrze, że jest w naszych szeregach :] PS. Ktoś mi wytłumaczy dlaczego na jednym zdjęciu Vidić ma nakrycie głowy z godłem Rosji Carskiej?
29.07.2014 o 20:31 przez Sarna2318
Sarna2318
To prawda, że niedługo może być naszym liderem, tak jak jeszcze niedawno Zanetti. Kto wie, może jeszcze dostanie opaskę kapitańską w najbliższym czasie :)
29.07.2014 o 19:53 przez Odet
Odet
dobrze, naprawdę dobrze, że jest z nami.
Pozdr.

Shoutbox

Atseif 17.09.2025 11:32

Atseif 17.09.2025 11:31

Kurde murinio Idze do Benfici

HB 17.09.2025 10:44

A BVB pokazało, że da się nie przegrać w Turynie :)

HB 17.09.2025 10:43

Juve w ostatnich minutach uniknął porażek z Interem i BVB. Robi to wrażenie.

Orzeu 17.09.2025 10:15

napisz coś jeszcze o Mkhitaryanie :D

Orzeu 17.09.2025 10:15

no bardziej niż Ty się nie da błyszczeć

Kredence 17.09.2025 10:10

Orzeu ale błysnąłeś

Orzeu 17.09.2025 10:00

Amerykanie się zastanowią nad sprzedażą jak będą mieli ofertę

Orzeu 17.09.2025 10:00

Szociq 17.09.2025 09:55 także ewentualnie dopiero po renowqacji GM Amerykanie zastanowią się nad sprzedażą

Lucash 17.09.2025 09:55

zobaczymy, ja jednak uważam że jakby mieli zostać na dłużej to nie zatrudnili by Chivu.

Szociq 17.09.2025 09:55

a póki co jesteśmy w d.... ;-)

Szociq 17.09.2025 09:55

także ewentualnie dopiero po renowqacji GM Amerykanie zastanowią się nad sprzedażą

Szociq 17.09.2025 09:54

wartości klubu piłkarskiego nie mierzy się sukcesami sportowymi jakie osiąga tylko atrakcyjnością ligi w której gra i aktywami jakie posiada. Inter nie posiada żadnych znaczących aktywów bo za takie można uznać jedynie własny stadion. Nawet jeśli dostaną to SS na spólę z milanem to będzie nadal stary stadion który należy zmodernizować

Lucash 17.09.2025 09:48

a jakiś argument?

Szociq 17.09.2025 09:47

bzdura, żadnej sprzedaży nie będzie.

Lucash 17.09.2025 09:47

kupiec raczej będzie patrzył na zeszły sezon. Po meczach z Bayernem i Barca urośliśmy bardzo medialnie

doman 17.09.2025 09:46

Przecież po takiej serii gier wartość drużyny/klubu będzie tylko spadać

Lucash 17.09.2025 09:45

skąd mam wiedzieć, ale Inter to łasy kąsek dla kogoś z kasą

Kredence 17.09.2025 09:45

i myslisz ze kto nas kupi

Lucash 17.09.2025 09:43

Chivu przyszedł jako opcja low cost w oczekiwaniu na nowego właściciela. Przecież to jest idealny moment na sprzedaż Interu dla Oaktree. Gigantyczne przychody, marka wzrosła bo wyniki były rewelacyjne w zeszłym sezonie. Porządek w papierach zrobiony, wszyscy gracze z dużymi kontraktami pożegnani. No i czekamy na oficjalne info o stadionie i Inter ląduje na sprzedaż. Nie będzie lepszego momentu na sprzedaż, a nie wierze że Oaktree chce się bawić w zarządzanie klubem z pasji

Archiwum shoutboxa

Sonda

Kto najlepiej zagrał w meczu z Juventusem?

Polls answer

Publicystyka

Analiza taktyczna PSG Luisa Enrique (4)

29.05
15:15

Luis Enrique - Od boiska po ławkę trenerską (3)

28.05
17:00
Archiwum publicystki

Tabela

/

Tabela strzelców

Serie A

  • 1

    Napoli

    3

    9

  • 2

    Juventus

    3

    9

  • 3

    Cremonese

    3

    7

  • 4

    Udinese

    3

    7

  • 5

    Milan

    3

    6

  • 6

    Roma

    3

    6

Pokaż tabelę

Mecze

Zawodnik

Bramki

  • 1

    Marcus Thuram-Ulien

    3

  • 2

    Kevin De Bruyne

    2

  • 3

    Dušan Vlahović

    2

  • 4

    Hakan Çalhanoğlu

    2

  • 5

    Charles De Ketelaere

    2

Pokaż wszystkich

Statystyki serwisu

Liczba użytkowników: 28264

Liczba newsów: 51463

Liczba komentarzy: 606244

Użytkownicy online: 0 1 gość

Serwis istnieje od 2003 roku

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką cookies. Możesz określich warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Herb Interu
Scudetto

20x

scudetto

Champions league

3x

Champions league

Coppa italia

9x

Coppa Italia

Fifa Club World Cup

1x

Fifa Club World Cup

UEFA cup

3x

Uefa Cup

Logo FcInter.pl

Nieoficjalny, największy polski serwis poświęcony Interowi Mediolan. Działamy dla Was od 2003 roku!

Serie A

Puchary

Dla Tifosich

Serwis

Zarejestruj się

Zarejestruj się