
W ramach następnej, 8. kolejki Serie A piłkarze Interu będą podejmować u siebie zespół AS Romy. Simone Inzaghi nie będzie mógł skorzystać w tym meczu z Marcelo Brozovicia, który pauzuje z powodu otrzymania 5 żółtej kartki, którą zobaczył w ostatnim meczu z Udinese. Nieobecność Chorwata otwiera możliwość występu od pierwszej minuty w spotkaniu z AS Romą Kristjanowi Asllaniemu. Tuttosport zastanawia się, czy Inzaghi zdecyduje się postawić w tym starciu na dwudziestoletniego zawodnika.
Brozo każdy mecz w tym sezonie w Serie A oraz w Lidze Mistrzów rozpoczynał w pierwszym składzie. Tak samo jak Milan Skriniar. Jego dyskwalifikacja to duża niedogodność dla trenera Nerazzurrich, a turyńscy dziennikarze zastanawiają się, czy może tym razem poważną szansę pokazania swoich umiejętności otrzyma albański pomocnik sprowadzony w letnim mercato z Empoli. Do tej pory Asllani zaliczył jedynie niepełne trzy spotkania w barwach swojego nowego pracodawcy, co przełożyło się na ogólną liczbę 30 minut spędzonych na murawie. Tuttosport opisuje, że Inzaghi bał się śmiało postawić na Albańczyka, ponieważ obawiał się, że „rzucenie go na głęboką wodę” w pierwszych meczach nowego sezonu może spowodować dla młodego pomocnika więcej strat, niż korzyści. Trudne sytuacje kreują nowych bohaterów. Czy Iznaghi zdecyduje się dać w końcu poważnie zadebiutować Albańczykowi przekonamy się w następnym meczu. Alternatywą dla Chorwata jest także Mkhitaryan.
Komentarze (6)
Niemniej żywię wielka nadzieję, że w tym przypadku Inzaghi będzie się trzymał swojej betonozy i w sytuacji braku brozovicia postawi na jego naturalnego zmiennika