
Benjamin Pavard wypowiedział się na konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem Ligi Mistrzów, dzieląc się swoimi spostrzeżeniami na temat zespołu, swojej roli w Interze oraz nadchodzącego spotkania. Oto najważniejsze wypowiedzi francuskiego obrońcy:
Różnica między zeszłoroczną a tegoroczną drużyną oraz ambicje
- Przyszedłem do Interu, aby wygrywać jak najwięcej. Klub ma mentalność zwycięzcy, a Liga Mistrzów jest naszym celem. Dobrze przygotowujemy się do każdego meczu. Inter gra na najwyższym poziomie od lat, a nasze mechanizmy funkcjonują świetnie. Monaco to wymagający przeciwnik, ale jesteśmy gotowi dać z siebie wszystko.
Różnica psychologiczna w porównaniu z poprzednim sezonem
- Piłka nożna nigdy nie jest łatwa. Napoli gra tylko raz w tygodniu, a my mamy intensywny terminarz, ale wciąż jesteśmy w stanie osiągać dobre wyniki. Czujemy się mocni i chcemy to udowodnić na boisku.
Przygotowanie do meczu i presja
- Każdy mecz traktujemy tak samo, niezależnie od tego, czy to spotkanie z Lecce, czy finał. Nie lekceważymy przeciwników i jesteśmy przyzwyczajeni do rywalizacji na najwyższym poziomie. Presja? Nie czujemy jej, wiemy, co robić.
Brak bramek w Interze
- Mój główny cel to solidna gra w obronie i utrzymanie czystego konta. Oczywiście strzelenie gola byłoby świetne, może uda się to jutro.
Rola w zespole i inspiracja Bastonim
- Trener daje nam dużo swobody, a Bastoni od lat idealnie funkcjonuje w tym systemie. Staram się myśleć bardziej defensywnie i unikać błędów, ale wiem, że mogę jeszcze poprawić się w grze ofensywnej”.
Rozwój młodszych zawodników, takich jak Bisseck
- Yann ma wielki potencjał. Mówi po francusku, co ułatwia nam komunikację. Jest wszechstronny i ciężko pracuje, co mnie bardzo cieszy.
Bycie „Benjim Interistą” i relacje z kibicami
- Już grając przeciwko Interowi w barwach Bayernu na San Siro, byłem pod wrażeniem atmosfery. Wiedziałem, że chciałbym tutaj grać. Historia z ‘Benji Interistą’ zaczęła się od piosenki, którą słuchałem z przyjacielem, i od tamtej pory utożsamiam się z klubem jeszcze bardziej.
Faworyci Ligi Mistrzów
- To za wcześnie, aby mówić o faworytach. Musimy najpierw wygrać jutrzejszy mecz, aby awansować do najlepszej ósemki. Inter zawsze ma ambicje, ale nie chcemy teraz dokładać sobie presji.
Komentarze (1)