
Do końca lutego Steven Zhang i Goldman Sachs podejmą decyzję co zrobić z pożyczką od Oaktree zaciągniętej przez Suning, której ostateczny termin spłaty przypada na maj. O możliwym scenariuszu dotyczącym spłaty tego zadłużenia, a także o innych pilnych sprawach, które musi zamknąć prezydent Interu w najbliższym roku pisze La Reppublica.
Najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada, że prezydent Interu zaciągnie kredyt na refinansowanie zadłużenia wobec Oaktree. Gdy zapadnie taka decyzja, to na przeprowadzenie tej operacji potrzeba będzie sześciu tygodni. Nowy kredyt pozwoli uniknąć sprzedaży klubu lub oddania go w ręce amerykańskiego funduszu. Należy jak najszybciej podjąć odpowiednie działania, ponieważ nowe stopy refinansowania szacowane będą w 2024 roku na 16-18%. Mogą one spaść w przypadku interwencji Europejskiego Banku Centralnego.
Jednym z rozwiązań na pozbycie się zadłużenia wobec Oaktree jest też sprzedaż klubu przez Raine Group. Problem polega na tym, że przez ostatnie trzy lata menadżerowie tej firmy nie potrafili znaleźć chętnego, który przejąłby mediolański klub. Należy pamiętać, że dla rodziny Zhang ten scenariusz to ostateczność i za wszelką cenę chcą go uniknąć.
Prezydent Interu zanim dostanie nowy kredyt musi uregulować sprawę z China Construction Bank, który wytoczył mu proces cywilny w mediolańskim sądzie. Proces powinien zakończyć się w najgorszym wypadku do końca 2024 roku.
Do końca kwietnia Alessandro Antonello musi dogadać się z firmą Cabassi, która jest właścicielem terenu w Rozzano, gdzie Inter planuje wybudować swój stadion. Obie strony rozmawiają na temat sprzedaży ziemi mediolańskiemu klubowi.
W marcu Inter musi przedstawić do UEFA prognozy budżetowe potrzebne do porozumienia ugodowego dotyczącego finansów klubu, które Nerazzurri zawarli z europejską federacją w poprzednich latach. Na dzień 30 czerwca Inter przedstawił UEFA zadłużenie wynoszące 807 mln euro. Z tego 409 mln euro to obligacje. Pozycja finansowa netto wynosi minus 395 mln euro i ma ujemną wartość netto na poziomie 161.9 mln euro.
Ostatni rok budżetowy Inter zamknął ze stratą 85 mln euro. Nerazzurri w ciągu dwóch lub trzech lat chcą osiągnąć poziom rentowności klubu, obniżyć koszty zatrudnienia piłkarzy, zwiększyć przychody z funkcjonowania stadionu oraz otworzyć się na współpracę z nowymi sponsorami.
Komentarze (3)
Nikt nie kupi teraz klubu bo po co przepłacać jak można w maju dostać to samo za poł darmo.
Sam raczej obstawiam jakieś refinansowanie. Jakoś by to było dziwne żeby mieli odpuścić.