Takie imprezy są bardzo potrzebne, by kibice mogli się poznawać. Jak dotąd znaliśmy się tylko wirtualnie z forum czy też strony głównej. Teraz, kiedy już udało się zorganizować pierwszy zjazd trzeba pójść za ciosem i robić wszystko aby kolejne spotkania stawały się faktem.
Skrócony opis zlotu:
Dzień I: Jako pierwsi na miejscu pojawili się organizator - Globus oraz Ikar z dziewczyną. Później dołączyli Ljarro i Mora. Następną grupę stanowili Bodzio, PioFCI, Scozzi, kochanydarek, ekubal i Rob. Jako jeden z ostatnich, z małymi problemami logistycznym dotarł Ibanez. W końcu przyjechały też dziewczyny: Mka z koleżanką Natalią, które z racji braku autobusów i trzeźwych kierowców, ostatni etap drogi musiały przebyć taksówką :) Zlotowicze poznawali się i to "poznawanie" trwało do 3 w nocy. Zakończyło się ono pewnym incydentem, którego fragmenty będziecie mogli chyba zobaczyć na filmie, który udostępnimy później.
Dzień II: Śniadanie, partyjka i bilarda i wielki mecz, o którym nieco więcej można przeczytać na forum. Jeszcze przed meczem w ośrodku pojawili się lamatico i żółwik911. Po meczu kolejne partyjki i bilarda i oczekiwanie na kolejną atrakcję - transmisję ze spotkania Polska-Kazachstan. Kilka chwil wcześniej na miejsce dotarli ostatni uczestnicy - bracia Boysan, których nazywaliśmy po prostu Junior i Senior :) Niestety musieliśmy też pożegnać Ikara, który udał się w podróż powrotną. Po zakończeniu spotkania postanowiliśmy udać się do jednego z pomieszczeń, gdzie mogliśmy sobie pośpiewać i "podleczyć". Niestety miłą atmosferę musieli zepsuć nauczyciele - spędzający w ośrodku Dzień Nauczyciela. Jeden z nich próbował obrazić barwy Interu i tylko szybka interwencja kierownika lokalu uchroniła go od kary w postaci "gniewu Bodzia". Gdy utarczka słowna dobiegła końca mogliśmy się dalej bawić, spać poszliśmy dopiero o 5 nad ranem :)
Dzień III: Rano zorientowaliśmy się, że brakuje jednego z uczestników - ekubala - na szczęście ktoś przypomniał sobie że wyjechał on już do domu :) Później rozegraliśmy kolejne partyjki bilarda i drugi meczu, który zakończył się remisem 3-3. Jeszcze przed obiadem zlot opuściły dziewczyny, a po obiedzie pozostali uczestnicy.
Niżej możecie pobrać fragmenty meczu, który rozegraliśmy oraz zdjęcia z imprez, które trwałe do wczesnych godzin porannych.
Oto kilka zdjęć ze zjazdu:
Mecz1, Mecz2, Mecz3, Posiłek, Przed ośrodkiem, Zdjęcie grupowe1, Zdjęcie grupowe2
Komentarze (0)