
Eder, Ionut Radu, Felipe Melo, Danilo D'Ambrosio oraz Fabio Della Giovanna udzelili pomeczowych wypowiedziach po porażce z Sassuolo, która zagwarantowała Neroverdim grę w Lidze Europy kosztem AC Milanu.
Della Giovanna: Kiedy mecz się rozpoczął nie myślałem, że wejdę na boisko, ale tak się stało i jestem zachwycony. To było najdłuższe 10 minut mojego życia. Moim marzeniem było zagranie w Serie A i spełniłem je. Dla kogoś, kto zaczął grać od Pulcinich (najmłodsza kategoria wiekowa) czuję się, że zamknąłem pewne koło. Przede mną jeszcze długa droga, ale uczyniłem już pierwszy krok. Trener wysłał do rozgrzewki mnie, Baldiniego i Miangue. Potem wezwał właśnie mnie i moje emocje były nie do opisania. Powiedziałem mu, że się nie denerwuję, ale naprawdę byłem bardzo rozemocjonowany. Chce podziękować mojej rodzinie, przyjaciołom i wszystkim trenerom, którzy byli ze mną od Pulcini C do Primavery. Gdybyście powiedzieli mi w lipcu, że dojdzie do czegoś takiego to uznałbym to za żart. Teraz musimy wygrać w rozgrywkach Primavery.
Eder: Skupiamy się na następnym sezonie i zagramy lepiej. Myslę, że dobrze mi szło do końca w Sampdorii, ale oczywiście oczekiwałem od siebie więcej przez te trzy miesiące w Interze. Dołączyłem w trudnym momencie i byłem świadomy, że zmiana drużyny w styczniu nie będzie łatwa. Jestem szczęśliwy ze swojej decyzji i wiem, że mogę spisywać się dużo lepiej na początku następnego sezonu.
Radu: Oglądałem spotkanie i wtedy kazali mi ruszyć na rozgrzewkę, nie mogłem w to uwierzyć. Moim ciałem szargały emocje. Końcowy rezultat jest wstydliwy, ale czasem takie rzeczy się zdarzają. W Primaverze musimy skupić się na Final Eight. Chcę podziękować Roberto Manciniemu, nie mogę opisać swoich emocji. Skupiam się na finałach Primaver i chcę dać z siebie wszystko.
Melo: Nie zasłużyliśmy na stratę trzech bramek w pierwszej połowie. Teraz chcę mówić o postępach, jakie zrobił Inter. Lećmy na wakacje i pomyślmy o tym, co możemy poprawić w przyszłym roku. Gramy znów w Europie i chcemy wrócić do gry w Lidze Mistrzów, wygrywać dla naszych fanów. Pracujemy codziennie, ale jest jeszcze miejsce na poprawę. Biorąc pod uwagę cały sezon zagraliśmy dobrze. To wstyd, że zagraliśmy źle przeciwko małym zespołom, a dobrze graliśmy przeciwko dużym.
D'Ambrosio: Na drugą połowę weszliśmy zmotywowani do gonienia wyniku. To, co sędzia zrobił nie uznając bramki pozbawiło nas motywacji i dobrych morali, przez co Sassuolo przejęło kontrolę nad przebiegiem meczu. Powinniśmy zrobić więcej i powinniśmy zagrać w Lidze Mistrzów. Jesteśmy zawiedzeni brakiem LM, ale patrzymy na ligową tabelę jako na półpełną szklankę - mamy Ligę Europy, więc jest to dobry początek. Cieszę się, że odbudowałem zaufanie trenera przez drugą połowę sezonu.
Komentarze (3)