
W 27. kolejce Liga Portugal doszło do hitowego starcia pomiędzy liderem tabeli Benfiką Lizbona, a wiceliderem FC Porto. Gospodarze dość niespodziewanie przegrali spotkanie 1:2 rozczarowując przez większość meczu.
W 10. minucie dość szczęśliwie Benfica objęła prowadzenie, gdy po strzale głową Ramosa piłka trafiła w poprzeczkę, a następnie odbiła się od pleców bramkarza Diogo Costy i wpadła do bramki. Później mecz już tylko należał do podopiecznych Sergio Conceicao. Najpierw w 45. minucie gola strzelił Uribe, a trzy minuty później mogło być już 1:2 gdy do siatki trafił Galeno, lecz po analizie VAR gol został anulowany.
W drugiej połowie goście dopięli swego i strzelili zwycięską bramkę. W 54. minucie precyzyjnym strzałem z 16 metra w róg bramki popisał się Taremi. Piłkarze Roberta Schmidta dopiero w 78. minucie oddali pierwszy i jedyny celny strzał z którym nie miał problemów Diogo Costa. To zdecydowanie za mało by zdobyć chociaż jeden punkt w tym meczu.
Na 7 kolejek przed końcem Benfica ma 7 punktów przewagi nad FC Porto. Już we wtorek na Estadio da Luz zmierzą się z Interem Mediolan.
Komentarze (3)
No zobaczymy czy nasi się zmotywują na LM