Po zwycięstwie w derbach Genui klub Preziosiego zaczął liczyć się w walce o udział w kwalifikacjach do przyszłorocznej Ligi Mistrzów. Do czwartej Fiorentiny Genoa traci jedno oczko.
"Jego przyszłość w Genoi będzie zależała w dużym stopniu od naszej pozycji w tabeli ligowej na koniec sezonu. On jest niezastąpiony i pokazał to w meczu z Sampdorią. Jesteśmy szczęśliwi, że go mamy. Co będzie, zobaczymy wkrótce. Zostały nam jeszcze cztery mecze" - powiedział.
Komentarze (6)
to.