
Roberto Mancini odpowiadał na pytania dziennikarzy przed jutrzejszym meczem przeciwko Atalancie Bergamo.
Czy jutro drużyna nie zawiedzie?
Zawodnicy z dnia na dzień sprawują się coraz lepiej. Mecze mogą jednak rozstrzygać się przez epizody, jednak przede wszystkim postawa na boisku jest bardzo ważna.
Jak ważny jest czwartkowy mecz w Lidze Europejskiej? Czy ktoś będzie jutro odpoczywał?
Na ten moment najważniejszy jest mecz jutrzejszy i nie sądzę, żeby ktoś potrzebował odpoczynku. Będzie wystarczająco czasu na regenerację.
Jak wygląda sytuacja Podolskiego?
Jego forma wzrasta i z pewnością będzie dla nas bardzo pomocny.
Czy wciąż wierzysz w zajęcie trzeciego miejsca?
Nigdy się nie poddaję, w futbolu nie można tego robić. Teraz myślimy o Atalancie, a potem seria zwycięstw może wiele zmienić.
Kto jest ostatnim trenerem, który wygrał w Bergamo?
(Śmiech) Czy to ja? Gola strzelił Balotelli w długi róg, bramkę dołożył też Vieira.
Z jaką drużyną będziecie się mierzyć?
Ich pozycja jest niezasłużona, są bardzo solidną ekipą i trudno się przeciwko nim gra.
Balotelli był wtedy decydującą postacią w walce o scudetto. Kto dzisiaj może być takim zawodnikiem?
Cała drużyna może się poprawić i każdy może być tak ważny, jak wówczas był Mario.
Czy Liga Mistrzów jest niezbędna, żeby sprowadzić znaczących piłkarzy do Interu?
Serie A potrzebuje klasowych piłkarzy żeby wrócić na szczyt, gdzie była przez 25 lat. Taką mamy nadzieję, a Yaya Toure jest takim zawodnikiem. Gdyby nam się powiodło, byłby to dla nas wielki sukces, również gdy inne włoskie kluby sprowadzą takich zawodników.
Dlaczego drużynie tak ciężko idzie w meczach wyjazdowych?
Nie wydaje mi się, żeby była aż taka różnica w grze do meczów domowych. Wielki zespół musi pokazywać charakter wszędzie.
Czy Santon i Brozović stali się podstawowymi zawodnikami?
Davide ostatnio sporo grał i obawiam się, że powinien trochę odpocząć, jednak nie wiem czy będzie taka możliwość. Z Marcelo natomiast byłbym nieco ostrożniejszy w osądach. Słyszałem, że był porównywany do Stankovicia. Pewnego dnia może być nawet od niego lepszy, jednak wciąż musi się rozwijać.
Jak ostatnio zachowuje się Icardi?
On zawsze jest spokojny, nie widać po nim aby się bardzo przejmował. Radość jednak nie byłaby niczym złym, jeśli zdobywa się 2 gole na mecz (śmiech). Jeśli jednak ma strzelać po dwa gole na mecz i nie okazywać radości, to nie mam nic przeciwko.
Kovacic ma pełnić rolę wolnego elektronu, czy ma bardziej sprecyzowane zadania? Czy możliwe jest, że zagra jutro od początku?
Mateo nadal jest bardzo młody i nie ma jeszcze jednej, określonej roli. Jego umiejętności pozwalają mu na grę na kilku pozycjach. Żeby jednak grać przed obrońcami, trzeba być nieco bardziej dojrzałym piłkarzem. To zajmuje trochę czasu.
Czy Icardi odpocznie w meczu z Atalantą?
Nie sądzę, aby to było konieczne. Jest w dobrej formie i mam nadzieję, że dalej będzie strzelał tak regularnie jak dotąd. Myślę, że jutro zagra.
Czy nie masz obaw co do kilku meczów w tak krótkim czasie?
Nie przeszkadza mi to, lepiej jest grać niż trenować. Jedyną rzeczą, jaką się przejmuje to kontuzje.
Kiedy ujrzymy prawdziwy Inter Manciniego?
Myślę, że za jakiś czas.
Komentarze (1)