Jak donosi hiszpańska gazeta Mundo Deportivo, Brazylijczyk Rafinha jest rozczarowany postawą Interu.
Pojawiające się w ostatnim czasie informacje o prawdopodobnym transferze do Nerazzurrich Radji Nainggolana, a także suma za jaką ma on zostać sprowadzony mocno zirytowały Brazylijczyka. Pomocnikowi nie podoba się fakt, że działacze Interu w pierwszej kolejności nie szukali możliwości sprowadzenia właśnie jego do mediolańskiej drużyny. Zawodnik niejednokrotnie podkreślał swoje przywiązanie do Nerazzurrich. W niedawno udzielonym wywiadzie powiedział, że jest gotowy nawet poczekać, aż Inter zdobędzie środki na jego sprowadzenie do Mediolanu.
Komentarze (14)
Uważajcie bo zaraz pojawi się jakiś klinsi...mówisz i masz,drużyna weszła do LM,Ausilio łata zobowiązania FFP sprzedając za dobre pieniądze chłopaczków z Primavery,bez konieczności pozbycia się kluczowych piłkarzy,zaklepaliśmy 3 fajnych piłkarzy,medią są zgodne,że prawdopodobnie trafi do nas taki kozak jak Nainggolan,ale kilku autystycznym kibicom to nie wystarczy,jest źle i
Po drugie za wyniki jest odpowiedzialny trener, a dyrektor sportowy ma załatwiać mu takich zawodników , ktorzy odpowiadają Spalowi.
Kolejno, widocznie Lucjan woli Ninje zamiast Rafała. I przy całej sympatii dla zawodnika Barcelony, trzeba uszanować wybór Spallettiego, czy się to komuś podoba czy nie.
Na chwilę obecną nie ma oficjalnej informacji dot transferu 9ggolana oraz że Inter definitywnie rezygnuje z Rafała. Przecież w przyszłym tygodniu jest zaplanowane trójstronne spotkanie Mazinho, Barca, Inter.
Nawet na tej stronie było już że sto razy przypominane,że transfer do 1 lipca jest wykluczony... Tak to jest jak się nie posiada elementarnej umiejętności czytania ze zrozumieniem.