
Po zakończonym niedawno spotkaniu Sieny z Interem gospodarze z Toskanii nie mogą być zadowoleni z końcowego rezultatu. Zwycięska bramka dla Nerazzurrich padła bowiem w 90 minucie spotkania i to w momencie gdy wszystkim zgromadzonym na stadionie wydawało się, że gospodarze dowiozą cenny remis do końca. Oto co mieli do powiedzenia szkoleniowcy obydwu drużyn po dramatycznej końcówce meczu.
Claudio Ranieri: Naszym celem jest powrót do walki o Scudetto. Podeszliśmy do spotkania z szacunkiem do przeciwnika, ale i z nastawieni na walkę oraz ciężką pracę przez pełne 90 minut. Zwycięstwo nie przyszło nam łatwo. Siena dobrze się broniła i wyprowadzała groźne kontry. Nie jest prosto grać przeciwko drużynie, która broni się w jedenastu. Najważniejsze są trzy punkty, które wracają z nami do Mediolanu.
Coach Interu nawiązał również do trudnej sytuacji drużyny w tabeli Serie A: W naszym położeniu każdy najbliższy mecz jest jak finał, a najważniejszy jest końcowy wynik. Jak już wspomniałem naszym najważniejszym zadaniem jest powrót do walki o Scudetto.
Ranieri na zakończenie odniósł się do ewentualnego transferu Carlosa Teveza: Zażartowalem sobie że czekamy tylko na podpis Teveza, to nieprawda. Jeżeli będzie potrzeba zakontraktowania kogokolwiek w zimowym okienku jestem przekonany, że nasz prezydent to zrobi. Całą sytuację monitorują nasi działacze.
Ze zrozumiałych względów w odmiennym tonie wypowiadał się szkoleniowiec gospodarzy Giuseppe Sannino: Dwie minuty przed końcem byliśmy szczęśliwi ale ostatnie 120 sekund było dla nas fatalne. Było to jedno z tych spotkań, po których wchodzi się do szatni, patrzy zawodnikom w oczy i nie trzeba niczego mówić. Taka jest Serie A. Zostawiliśmy dużo zdrowia na placu, gdyż nasza gra bazuje na ciężkiej pracy i agresywnym odbiorze piłki. Teraz przyszedł czas żeby to sobie wszystko poukładać.
Komentarze (7)