
Andrea Ranocchia po raz kolejny wystąpił na boisku w roli kapitana drużyny. Włoch udzielił krótkiej wypowiedzi po spotkaniu z Łudogorcem:
- Mieliśmy jasny cel nakreślony przed dwumeczem - awansować dalej. Udało się. Cieszymy się, dzisiaj możemy trochę odpocząć, ale jutro skupiamy się już wyłącznie na ważnym meczu w niedzielę.
- Nie mam wymarzonego rywala na kolejną rundę. To nie piłkarze decydują o tym, z kim mają grać. Będzie, co będzie.
- Mecz z Juventusem będzie niezwykle ważny, być może najważniejszy w sezonie. Dobrze się do niego przygotujemy. Dotarły do nas informacje o zamkniętym stadionie. To zawsze smutne, kiedy nie czujemy dopingu fanów jednak uważam, że puste trybuny nie będą miały wpływu na wydarzenia boiskowe.
Komentarze (0)