
Sobotni remis Interu z Bologną rozczarował nie tylko kibiców, Simone Inzaghiego, ale także zarząd Nerazzurrich. Wszyscy związani z klubem obawiają się, że kolejne takie wpadki mogą zaowocować stratą na koniec sezonu mistrzostwa Włoch.
La Gazzetta dello Sport przypomina tutaj sezon, w którym Nerazzurri na własne życzenie oddali Scudetto w ręce Milanu, który wykorzystał do bólu niepowodzenia swoich rywali. We wspomnianym sezonie podopieczni Inzaghiego wypuścili z rąk około 10 punktów, w tamtym dziennikarze doliczyli się nawet 21. Inter stracił wspomniane punkty w spotkaniach z teoretycznie słabszymi rywalami lub zgubił je na własne życzenie.
Nikt nie wyobraża sobie scenariusza, wedle którego na koniec sezonu Inter nie świętowałby zdobycia tytułu najlepszej drużyny w kraju. Aby pesymistyczna wizja nie urzeczywistniła się, lekarstwem na wspomniany problem ma być m.in. praca nad koncentracją podczas spotkań. Trener Interu chce porozmawiać z najbardziej doświadczonymi piłkarzami w drużynie, aby ci motywowali swoich kolegów na murawie i sami pozostawali jak najbardziej skupieni na wydarzeniach boiskowych. Wszyscy muszą zdać sobie sprawę, że w meczu muszą być tak samo skoncentrowani niezależnie czy grają z drugą drużyną w tabeli, czy ostatnią.
Jako kolejny problem na krótkiej liście, którego wyeliminowanie ma pomóc w zdobyciu mistrzostwa jest zrozumienie trenera, że musi on bardziej rotować składem. Inzaghi wystawia bardzo podobne wyjściowe składy czego przykładem są chociażby ostatnie spotkania. Inter przez to staje się bardziej przewidywalny dla rywali, a piłkarze stają się coraz bardziej wyeksploatowani. Dziennikarze zauważają, że kadra mediolańskiego zespołu jest na tyle szeroki i wyrównana, że szkoleniowiec z Piacenzy może spokojnie rotować wyjściową jedenastką bez uszczerbku dla zespołu.
Kolejnym problemem do rozwiązania jest braku planu B, gdy zespół musi gonić wynik. Inzaghi nie zmienia ustawienia i gra żelaznym 3-5-2. Również zmiany personalne trenera w czasie meczu pozostawiają wiele do życzenia. La Gazzetta wytyka, że brak planu B, gra jednym ustawieniem i źle przeprowadzone zmiany to wady Inzaghiego od początku pracy w Interze. Nie spodziewają się oni nagłej zmiany u trenera, ponieważ popełnia on te błędy od początku swojej pracy w Mediolanie.
Jeśli Inzaghi ze swoimi ze współpracownikami wyeliminują wymienione problemy, to na koniec sezonu szanse na świętowanie zdobycia Scudetto powinny diametralnie wzrosnąć.
Komentarze (4)