
Alvaro Recoba, były gracz Interu udzielił ekskluzywnego wywiadu dla Sky Sport 1. Oto co miał do powiedzenia urugwajski napastnik Nerazzurrich.
O grze w Interze: Byłem dumny z gry przy boku Ronaldo, jednego z najlepszych piłkarzy. Wszyscy ludzie w Interze szli za nim i mówili: "Zagramy z Ronaldo, wygramy 3-4 i będziemy imprezować". W pierwszym spotkaniu Brescia przejęła inicjatywę, był to pierwszy mecz sezonu, brakowało do końca 25 minut. Strzeliłem bramkę, i chociaż mogłem podawać, wciągnąłem się i zacząłem strzelać dalej. To był mój mecz, kiedy spotykam swoich fanów mówią: "Mecz z Brescią - byłem tam".
O relacjach z Massimo Morattim: Miałem szacunek do prezydenta, ale nigdy z tego nie skorzystał. Oczywiście, jestem zadowolony, że dobrze o mnie mówi, ale nie robiłem tego dla pochwał.
O Juventusie: W meczach przeciwko Juventusowi zawsze szanowałem przeciwników, mieli dobrych graczy. Nikt nie myślał wtedy o sędziach, po prostu graliśmy. Dopiero potem zrozumieliśmy, co się dzieje, kiedy do więzień trafiali sędziowie i ogólnie cały bałagan, kiedy wiedziałeś, którą grę zagrałeś dobrze, a która była po prostu kupiona.
[hide]
O Scudetto 2006: Uważam, że bardziej na Scudetto zasłużyło Juve, bo miało kilku świetnych graczy i bez względu na pomoc sędziów i tak wygrało by mistrzostwo. Wiem, że piłkarze są rzetelni, zarówno na boisku, jak i w świecie futbolu. Kiedy tarcza została przyznana Interowi, myślałem,że gracze nie mają ochoty jej nosić.
Żałujesz tego?: Być może trochę tak, miałem wrodzony talen i grałem trochę przeciwko sobie. Dziś na przykład nie mam już tej samej mentalności niż wtedy, gdy miałem dwadzieścia lat. Wtedy mentalność była inna, zdajesz sobie sprawę, że wiele rzeczy trzeba poprawić i wspomnieć, co zrobiłem dobrze.
O Javierze Zanettim: Javier już jako 22, 23-latek był jak byk i zrobił wszystko, co musi zrobić profesjonalny zawodnik, wszystko. Nie znam innego zawodnika, który by osiągnął coś podobnego. Dla niego nigdy nie ma meczu, w którym byłby zmęczony.
O piłkarzach: My piłkarze postrzegani jesteśmy jako ludzie, którzy mają łatwą kasę. Owszem, nie będziemy pracować od szóstej rano, ale nigdy w przeciągu dwudziestu lat nie miałem wolnego weekendu, jak to może mieć normalny facet.
Inter dzisiaj: Inter to drużyna, która zawsze walczy o zwycięstwo. Każdy gracz, który trafia do Interu wie, że musi się rozwijać, aby wygrać Scudetto. Według mnie Inter, za to, co zrobił trzy lata temu dostał duży kredyt zaufania od fanów i teraz musi odzyskać te wyniki.
Na przyszłość: Myślę, że wszyscy fani pamiętają o tym, co zrobiłem. Według mnie, gdy jesteś w Mediolanie nie ma znaczenia, gdzie jesteś, wiesz o tym kiedy wychodzisz. Mam nadzieję, że pewnego dnia wrócę i zamieszkam w Mediolanie.
Komentarze (26)
Czlowieku, dowody chcesz? Smieszny hipokryta z cb. Przeciez to jufki zostaly skazane prawomocnym wyrokiem, wpisz sobie w google, chyba ze nie umiesz go obslugiwac. Naszym argumentem jest prawomocny skazujacy jufki wyrok, a twoim zwykla teoria spiskowa utworzona przez kilku kibicow Twojego klubu cierpiacych na jakas schizofrenie.
wina została Juve udowodniona FAKTEM JEST ŻE JUVE ZASTRASZAŁO SĘDZIÓW I DOBRZE ŻE TAKI KLUB JAK JUVE POSZEDŁ DO SERIE B NIE WYPIERAJ SIĘ WINY TWOJEGO KLUBU BO TO JEST ŻAŁOSNE<img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" />
<br />
"ten kto oglądał mecze Juve w tym okresie na pewno dostrzegł że coś z tym sędziowaniem jest nie tak jak być powinno"<br />
Każdy przeciętnie kumaty kibic oglądający tamten sezon widział, że Juventus miał jeden z najsilniejszy składów na świecie (przypomnij mi ilu graczu Juve grało w finale MŚ 2006) i nie potrzebował pomocy sędziów. Ktoś kto uważa inaczej jest naiwnym lemingiem, który uległ propagandzie prasowej. A sam widzisz, że twoje argumenty są niezwykle kiepskie, zresztą, czego można oczekiwać po kibicu interu
ps. zawsze znajdą się tacy którzy nie potrafią się pogodzić z rzeczywistością i wierzą w niewinność Juve <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" />
Jeśli oszukiwali to rzecz jasna nie zasłużyli na mistrzostwo, proste.
przez 20 lat wolnego weekendu, jasne bo pilkarze nie jezdza na wakacje<br />
fakt ze maja skrocoen bo czesto sa mE MŚ Copa potem okres przygotowawczy<br />
w sumie wtedy pilkarze ciut mieli gorzej, nie chodzily takie stawki,jak teraz 200-300 tys funtow tyg, tyle co wielu z nas przez cale zycie nie zarobi:(
Przyjmijmy, że ja się nie znam i chce jakichś konkretów.
Tylko piłkarz grajacy w tym czasie ma prawo powiedziec cos takiego, Recoba ma racje. 30 pkt strat do juve to dosc sporo i dla pilkarza taki prezent to nie sukces bo nie wybiegal go na boisku. Ale Alvaro, skoro juve mialo dobrych pilkarzy to po co ustawiano mecze ? Na Boga przeciez brak w tym logiki. My jako kibice Interu powinnismy nosic godnie scudetto 2006 poniewaz nasza druzyna nie ustawiala meczy. Chociaz je wygralo juve. Korupcja <img src="/files/emoticons/10" alt="
kupcie sobie lige
<br />
No i tak bylo, ale jufki beda wciskac ze Inter taki byl dumny z tego tytulu..heh