W jutrzejszym spotkaniu Interu przeciwko Chievo, na ławce zabraknie szkoleniowca Nerazzurrich, Roberto Manciniego. Jest to spowodowane decyzją władz Serie A, które zdecydowały się zawiesić 50-letniego szkoleniowca.
Kara jest spowodowana nieodpowiednim zachowaniem trenera podczas ostatnich Derbów Mediolanu. Mancini w ostry sposób krytykował decyzje sędziego Damato, w skutek czego w drugiej połowie został odesłany na trybuny. Jakby tego było mało, schodząc do tunelu skierował w stronę kibiców przeciwnej drużyny środkowy palec, co na pewno przyczyniło się do wymierzenia kary. Zawieszenie będzie obowiązywało tylko podczas jutrzejszego pojedynku, więc szkoleniowiec Nerazzurrich na ławce zasiądzie już podczas niedzielnego spotkania z Hellasem Verona.
Komentarze (5)