
W rozmowie ze Sportsweek, Ronaldo opowiada o czasach w Interze. Rozgrywał wtedy fenomenalne mecze, strzelał świetne gole. Jednocześnie lata te bogate były w skandale sędziowskie.
5 maja 2002 roku - Twoje łzy po porażce z Lazio pozostały w pamięci kibiców Interu.
- To była katastrofa. Przegraliśmy Scudetto w ostatniej kolejce. Z czasem prawda na temat tych lat wyszła na jaw, gdy rozpoczęła się afera Calciopoli. Juventus ukradł dwa mistrzostwa. 1998, gdy nie dostaliśmy karnego po faulu Iuliano i 2002, kiedy skończyło się we wspomniany sposób. W obu tych przypadkach wygrywał Juventus, z Moggim, Giraudo i Bettegą. Triada.
Jakiej kary spodziewałeś się za faul Iuliano?
- To był karny. Oczywista jedenastka.
Czy czułeś wtedy, że coś było nie tak?
- Oczywiście. Czuliśmy, że coś śmierdzi, ale nie mieliśmy na to dowodów. Calciopoli udowodniło, że mieliśmy rację.
Komentarze (40)
Ronaldo spasły wieprz, CR7 zjada go dupą
Chciałbym tylko przypomnieć , że w 1961 roku w meczu Juve -Inter wybuchły zamieszki na trybunach.Zgodnie z regulaminem Juventus powinien zostać ukarany walkowerem , ale prezes ligi włoskiej ( jednocześnie ważny członek zarządu Juventusu ! przypadek ?) postanowił o rozegraniu meczu dodatkowego. W ramach protestu ówczesny trener Interu wystawił młodzieżówkę. Mecz zakończył się wynikiem 9-1 dla Turyńczyków którzy zdobyli mistrzostwo.
ale i tak nie rozumiem jak można kibicować Mafii.
Pozdr.
zawsze się zastanawiałem jak uczciwy człowiek może kibicować Juve, miałem kiedyś kolegę (kibica Juve), potem pracowaliśmy razem, no i wyszło: on okradał nasz sklep.
Został za to wyrzucony, a ja wiem dlaczego pokochał Juve.
Pozdr.
1. według przepisów powinien przeżyć przygodę w Serie B
2. oszukiwał przy temacie paszportów swoich zawodników
3. brał czynny udział w Calciopoli, co potwierdził sąd
4. unikał płacenia podatków od transferów tym samym chachmęcąc forsę
Łohoho, coraz lepiej :lol2: :lol2: :lol2: :lol2: :lol2:
Taki dla mnie jest Juve.
Zeman (i nie tylko) już kiedyś powiedział: to jest MAFIA
pozdr.
Drodzy kibice Nerrazzurrich, może przypomnieć mam rok 2001, kiedy to Inter w ramach regulaminu Lega Calcio powinien polecieć do Serie B, ale sprawę zamieciono pod dywan za sprawą przychylnemu Interowi Franco Carraro, który w kuluarach przekonywał, żeby zostawić Inter w spokoju, bo to oni inwestują najwięcej w piłkarzy spoza Italii i napędzają koniunkturę.
Zanim zaczniecie mówić o reputacji innych klubów przypomnijcie sobie, ile Was Inter ma za uszami:lol2:
Piszecie o niewyjaśnionych aferach? Pewnie macie na myśli sprawę lewych paszportów, niepłaconych podatków, nagrywania i nielegalnego podsłuchiwania swoich zawodników, jak również temat spreparowania dowodów w sprawie Calciopoli.
Po prostu gratuluję samopoczucia i niewiedzy, bo wątpię, żeby któryś z Was znał lub chciał znać np uzasadnienie wyroku sądu najwyższej instancji, które jest miażdżące dla Interu lub fakt, że Moggi nie został skazany za oszustwo sportowe, co wielu tutaj obecnych stara się wmawiać. Wiem, że prostowanie Waszych przekonań to walka z wiatrakami, choć spróbować nie zaszkodzi.
Dlaczego tego nie wyjaśniono ? nie wiem , ale nie chciałbym by do podobnych rzeczy dochodziło w przyszłości.
Co do filmiku - cała historia Juve ujęta w dwóch minutach.
No jasne, jasne