
Gazzetta dello Sport donosi, że Carlo Ancelotti ponownie stanie się kandydatem na trenera reprezentacji Brazylii, jeśli legenda Interu Ronaldo wygra wybory na prezesa krajowego związku piłki nożnej.
Pojawiają się nowe spekulacje na temat Ancelottiego jako przyszłego trenera Canarinhos, ponieważ były napastnik Ronaldo ogłosił swoją kandydaturę na stanowisko prezydenta Confederação Brasileira de Futebol (CBF).
Ronaldo, były napastnik Interu i Milanu, który zdobył 58 bramek w 88 meczach Serie A, potwierdził swoją decyzję we wtorek.
– Mamy najlepszych zawodników. Mamy Viniciusa Jr, Neymara, Rodrygo, Estevao, Endricka... mamy wiele talentów, jak możemy nie grać dobrze? – powiedział Ronaldo w wywiadzie dla Globo Esporte, cytowanym przez BBC.
– Musimy zmienić tę dynamikę. Brazylia musi być bohaterem Mistrzostw Świata, Copa America. Nie może przegapić Igrzysk Olimpijskich. To nie do przyjęcia dla talentu, który mamy.
Wybory na nowego prezydenta CBF odbędą się między marcem 2025 a 2026 rokiem. Według Gazzetty, im szybciej Brazylii uda się wybrać nowego lidera federacji, tym większe będą szanse na zatrudnienie Ancelottiego.
Włoski szkoleniowiec odrzucił już w zeszłym roku propozycję objęcia Canarinhos, przedłużając swój kontrakt z Realem Madryt do 2026 roku.
Jak podkreśla Gazzetta, czas na zmiany w Brazylii nie jest idealny, nawet jeśli Ronaldo wygra wybory w przyszłym roku. Były napastnik pozostaje jednak w bardzo dobrych stosunkach z prezydentem Realu Madryt, Florentino Perezem, co może odegrać kluczową rolę w ewentualnych negocjacjach.
Komentarze (2)