
Kolejne kluby są zainteresowane sprowadzeniem objawienia obecnego sezonu Serie A, Alberta Gudmundssona z Genoi. Inter, który również chce Islandczyka będzie musiał się nie lada nagimnastykować, aby ubiec konkurencję.
Do ataku mediolańskiego klubu latem dołączy Mehdi Taremi. W Interze uznano, że to za mało i trzeba jeszcze wzmocnić ofensywę. Za idealnego kandydata na nowego snajpera Nerazzurrich uważa się zawodnika tegorocznego beniaminka ligi włoskiej. Aby go pozyskać trzeba będzie wyłożyć na niego co najmniej 35 mln euro, ale gdy do gry o napastnika włączy się Juventus, który robi do piłkarza nieśmiałe przymiarki, to cena z pewnością poszybuje w górę. Beppe Marotta chce zaoferować za niego gotówkę oraz kartę Zanottiego lub Francesco Pio Esposito. Swoich sił spróbuje ponownie Fiorentina, która w zimie zaoferowała za Islandczyka 20 mln euro. Oferta została odrzucona, ale florentczycy nie zrezygnowali z usług 27-latka. Wszystkim szyki mogą pokrzyżować działacze Tottenhamu, którzy mogą przebić każdą ofertę włoskich klubów.
Komentarze (7)