
Remis 0:0 na wyjeździe z Juve Stabią we wtorek przypieczętował dramatyczny spadek Sampdorii do Serie C — pierwszy taki przypadek od 79 lat. Klub, który na początku lat 90. tworzył historię europejskiego futbolu z Gianlucą Viallim i Roberto Mancinim, zdobywając Scudetto i docierając do finału Pucharu Europy, dziś zmierza do trzeciego poziomu rozgrywek we Włoszech.
Sampdoria zakończyła sezon zasadniczy Serie B na 18. miejscu, spadając razem z Cittadellą i Cosenzą. Mimo ambitnych prób ratowania sytuacji, drużynie nie udało się utrzymać w lidze. Rozczarowująca kampania rozpoczęła się pod wodzą Andrei Pirlo, a po jego zwolnieniu w grudniu stery przejął Leonardo Semplici.
W kwietniu zespół trafił w ręce Alberico Evaniego, który poprowadził drużynę do dwóch zwycięstw, trzech remisów i jednej porażki — to jednak nie wystarczyło. Brescia, prowadzona przez Massimo Cellino, zapewniła sobie utrzymanie w ostatniej kolejce, pokonując Reggianę 2:1. Dzięki temu Salernitana i Frosinone utrzymały się w Serie B.
W barażach o awans do Serie A Cremonese zmierzy się ze zwycięzcą pary Juve Stabia – Palermo, natomiast Spezia czeka na rywala – Catanzaro lub Cesenę. Sassuolo i Pisa już wcześniej zapewniły sobie awans do włoskiej ekstraklasy.
W Sampdorii występował wypożyczony z Interu Ebenezer Akinsanmiro. 20-letni Nigeryjczyk zagrał w 38 spotkaniach.
Komentarze (0)