
Bianconeri pojadą za parę dni do Mediolanu, aby zmierzyć się tam z Interem i spróbować zniwelować stratę 3 punktów do mediolańczyków. Malijczyk nie ukrywa, że widzi duże szanse na pokonanie Nerazzurrich i nie może się już doczekać meczu.
Zawsze miło jest poczuć wsparcie fanów. Niektórzy z nich prosili mnie, żebyśmy wygrali i żebym strzelił gola. Odczuwam ten mecz bardziej niż dawniej, jestem pewien, że będą to wyjątkowe derby.[hide]
Za czasów gry w Liverpoolu grałem z Manchesterem United i te mecze miały inną wagę niż derby Liverpoolu z Evertonem. Tak samo jest we Włoszech. Jestem bardziej podekscytowany graniem z Interem niż z Torino.
Podchodzimy do gry z pozytywnym nastawieniem i wszyscy nie mogą się jej doczekać. To zawsze było wyjątkowe, ale w tym roku drużyny są wyrównane, więc bardziej chcemy zwycięstwa. Naszym celem jest dobra gra przeciwko Interowi i jestem pewien, że nasi gracze stworzą różnicę.
Komentarze (8)