
Wydawało się, że sporna sytuacja pomiędzy Interem i jego byłym kapitanem, Mauro Icardim, została w jakimś stopniu zażegnana. Tuż przed meczem z Lazio okazało się jednak, że do gry wkroczył Luciano Spalletti, który postanowił nie powołać zawodnika na wczorajsze starcie z Lazio.
Po bezbarwnej grze i porażce z rzymską drużyną, Nerazzurri dzisiaj rano stawili się w Appiano Gentile, aby rozpocząć przygotowania do środowego spotkania z Genoą. Na pełnych obrotach pracował Mauro Icardi, a Spalletti w przemowie przed rozpoczęciem ćwiczeń nie odniósł się do sytuacji z 26-letnim Argentyńczykiem. Według Sky Sport, były kapitan mediolańskiej drużyny na środowy mecz powołanie powinien już dostać, ale tak naprawdę wszystkiego dowiemy się dopiero jutro.
Komentarze (5)