
Do otwarcia się zimowego okienka transferowego pozostało półtora miesiąca. Beppe Marotta oraz Piero Ausilio planują już swoje ruchy w najbliższym mercato, a Sky zdradza czym zajmą się w styczniu dyrektorzy Interu.
Pierwszym zdaniem będzie przedłużenie wygasających kontraktów. Na pierwszy plan wysuwa się tutaj umowa Mkhitaryana, która wygasa w czerwcu przyszłego roku. Gdy zostanie ona przedłużona przyjdzie czas na Dimarco (umowa do 2026 roku), a później Dumfriesa (umowa do 2025 roku). Ormianin ma otrzymać propozycje dwuletniego przedłużenia współpracy na obecnych warunkach finansowych, czyli pomocnik otrzymywałby 3.5 mln euro za każdy sezon. Na pół miliona większą pensję mógłby liczyć Holender, którego kontrakt obowiązywałby po parafowaniu do 2028 roku. W przypadku warunków, jakie klub zaoferuje Włochowi wiele zależy od tego, na jakich warunkach uda się podpisać nowe umowy z Lautaro oraz Barellą.
Działacze Interu chcą uniknąć powtórki sytuacji, jaka miała miejsce z Milanem Skriniarem. Nikt w klubie nie chce sobie już pozwolić, aby wartościowi piłkarze odchodzili do innych zespołów za darmo.
Jeśli chodzi o transfery do klubu, to priorytetem będzie podpisanie umowy z Tiago Djalo. Nie będzie to łatwe, ponieważ Portugalczyka kusi Juventus oraz Barcelona. Następnie Marotta będzie czynił starania, aby sprowadzić do Interu Taremiego, który po obecnym sezonie zostanie wolnym zawodnikiem. To czy Irańczyk zostanie sprowadzony w zimie do Mediolanu zależy od tego jak do końca roku kalendarzowego będą spisywali się Sanchez oraz Arnautović.
Do końca okna wyjaśni się przyszłość Juana Cuadrado. Jeśli pożytek z Kolumbijczyka będzie taki jak obecnie, to w czerwcu będzie musiał sobie on szukać nowego pracodawcy.
Komentarze (5)
Co z pozycja bramkarza czy Yann będzie jeszcze 1 w kolejnym sezonie na ten moment? choć to oceni sie pod koniec sezonu
Oraz najważniejsze kogo trzeba będzie poświęcić w okienku letnim
zmiennik dla Dumfriesa bo Kałdrado to żadne wzmocnienie tylko jego złudzenie.Darmian na wahadle to nieporozumienie. Na CB to zupełnie inna jakość i niech tak zostanie..
...ani Arny ani Sancheza nie widzę w roli kogoś , kto jest w stanie zastąpić kogokolwiek z dwójki ThuLA przez kilka spotkań z rzędu( w wypadku -oby wyłącznie- ewentualnej kontuzji).Jak dla mnie to papierowe zaplecze ataku wyłącznie do dogrania końcówek pojedynczych meczy. Taremi z jakimś młodym wilczkiem z otwartymi rękoma za ten duet emerytów.